U małych dzieci często występują różnorodne objawy skórne i ze strony układu pokarmowego, które wywołują u rodziców dość duże przerażenie.
Już w pierwszych dniach życia dziecka rodzice muszą walczyć z ciemieniuchą, łuszczącą się skórą oraz różnego rodzaju wysypkami. U maluszka mogą pojawić się także wzdęcia, przelewanie w brzuszku czy biegunki. Często te ostanie objawy kojarzone są z alergiami pokarmowymi, ale mogą wskazywać także na nietolerancję laktozy, szczególnie jeśli nie towarzyszą im objawy skórne. Czym dokładnie jest nietolerancja laktozy i czy się ją leczy? O tym właśnie piszemy poniżej.
Nietolerancja laktozy jest często mylona z alergią na mleko. Trzeba jednak wiedzieć, że są to dwie różne choroby. Nietolerancja polega na nieprawidłowym trawieniu laktozy. Najczęściej przyczyną jest tego brak laktazy lub jej błędna produkcja. Laktaza to enzym, który odpowiada właśnie za odpowiednie trawienie cukru mlecznego. Objawy nietolerancji laktozy można zaobserwować już u małych dzieci, ale może ona się ujawnić także u dorosłych, którzy wcześniej nie mieli takich problemów. Wtórna nietolerancja laktozy może pojawić się przy chorobie Leśniowskiego-Cohna lub po chemioterapii.
Nietolerancja laktozy jest schorzeniem, którego u małych dzieci się nie leczy. Terapia polega przede wszystkim na przygotowaniu odpowiedniej diety, z której będą wyeliminowane produkty bogate w laktozę. Trzeba przy tym pamiętać, że mleko i jego przetwory należy zamienić innymi produktami, które będą bogate w wapń i inne pierwiastki występujące w nabiale. Dietę najlepiej skonsultować ze specjalistą, który doradzi, jakie produkty powinny dominować w diecie dziecka.
Dorośli mają nieco bardziej komfortową sytuację, gdyż mogą przyjmować suplementy diety, które pozwalają na prawidłowe trawienie laktozy, co umożliwia jedzenie mleka i jego przetworów.
Więcej informacji o zdrowiu dzieci, w tym tematach związanych z dietą i alergiami można znaleźć na stronie www.zdrowemaluchy.pl
Dodaj komentarz