Według zestawienia Forbesa na dzień 3 marca 2022 roku najbogatszym człowiekiem świata był Jeff Bezos z majątkiem szacowanym na 177 mld USD, drugie miejsce zajmował Elon Musk – 151 mld USD, trzecie zaś Bernard Arnault z rodziną – 150 mld USD. Mimo kryzysu związanego z pandemią liczba miliarderów zwiększyła się w ciągu roku o 600 osób, osiągając liczbę 2755 osób. Aż 86 procent z nich powiększyło swoje majątki. Na liście może jednak brakować lidera, którym – według niektórych – jest Władimir Putin.
Już w 2019 roku portal Money.pl pisał, że faktyczna wartość majątku rosyjskiego przywódcy może być równa do 200 mld USD. Gdyby ta górna granica okazała się prawdziwa, byłby znacznie zamożniejszy od lidera zestawienia Forbesa. Do szacowania majątku Putina wrócił niedawno „Business Insider”. Zdaniem portalu majątek ten mieści się w przedziale 150 mld do 200 mld USD. Niestety, szacowanie majątku Putina nie jest łatwe.
Jak pisze „Business Insider”: Oficjalna pensja prezydenta Rosji Władimira Putina to niecałe 9 mln rubli rocznie, czyli około 466 tys. zł, a jego oficjalny majątek to działka za miastem, 77-metrowe mieszkanie z garażem i terenowa łada niwa. Brzmi to dość niewiarygodnie jak na człowieka stojącego na czele mocarstwa, jakim jest Rosja. Niewiele jednak wiadomo o tym, jakim majątkiem naprawdę dysponuje.
W zeznaniu majątkowym złożonym przed wyborami prezydenckimi Władimir Putin podał, że posiada 13 rachunków bankowych, na których zgromadził łącznie w przeliczeniu 241 tysięcy USD oraz mieszkanie o powierzchni 74 metrów kwadratowych w Sankt Petersburgu. Ponadto jest właścicielem 230 akcji w Banku Sankt Petersburg, posiada też dwa samochody Wołga pochodzące jeszcze z czasów Związku Radzieckiego, oraz samochód Łada 4×4 z 2009 roku – podaje „Business Insider”.
Portal podejrzewa, że Putin posiada różne metody ukrywania majątku. Z cytowanych przez „Business Insider” dokumentów Panama Papers wynika, że istnieje cała siatka, której celem jest ukrywanie rzeczywistych dochodów rosyjskiego przywódcy. Główna pozycja w siatce należy do wiolonczelisty Siergieja Roldugina. Z dokumentów Panama Papers wynika też, że wiolonczelista zarabiał „po cichu” 8,1 mln USD rocznie.
Jak pisze „Business Insider”, szwedzki ekonomista Anders Aslund szacuje, że Władimir Putin posiada między 100 mld a 150 mld USD. Natomiast wartość majątku zapisanego formalnie na najbliższych przyjaciół lokatora Kremla wynosi do 2 mld USD. Ta kwota już uczyniłaby go jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Najwyższe szacunki dotyczące majątku Putina pochodzą jednak od zaciekłego krytyka rosyjskiego prezydenta finansisty Billa Browdera. To on właśnie oszacował wielkość majątku na 200 mld USD, czyli o ponad 20 mld USD więcej niż posiada pierwszy na liście Forbesa Jeff Bezos.
W ostatnim czasie było głośno o pałacu Putina nad Morzem Czarnym. Jego budowa miała być sfinansowana przez rosyjskich oligarchów, którzy poprzez finansowanie posiadłości chcieli sobie zapewnić możliwości pomnażania swoich fortun, korzystając z przychylności Kremla. Obiekt znajduje się na działce o powierzchni 18 tysięcy metrów kwadratowych. Obowiązuje nad nią zakaz lotów, a na wodach przylegających do nieruchomości zakaz żeglugi.
Jak pisze portal Forsal.pl: Posiadłość ma własny amfiteatr, podziemne lodowisko hokejowe i prywatny port morski, jak wynika z filmu dokumentalnego wyprodukowanego przez grupę antykorupcyjną Aleksieja Nawalnego, uwięzionego lidera rosyjskiej opozycji.
Lokator Kremla ma również użytkować jacht wart 100 mln USD, posiada też mieszkanie w Monako za 4,1 mln USD, a jego formalną właścicielką jest Swietłana Kriwonogich, była sprzątaczka i dawna kochanka Putina – podaje portal.
Zdaniem portalu, nieruchomości i inne składniki majątku nie są jednak formalnie własnością Putina. Forsa.pl podaje, że majątek ukrywa cała sieć spółek fasadowych, banków offshore oraz ukrytych transakcji. Dopiero seria przecieków dotyczących mechanizmu ukrywania dochodów zwróciła uwagę mediów na faktyczną zamożność Putina. Trudno jednak zweryfikować prawdziwość prasowych doniesień.
Nie tylko szacowanie majątku rosyjskiego przywódcy sprawia trudności, według cytowanego przez Forsal.pl raportu Atlantic Council z 2020 roku, Rosja ma największy na świecie majątek ukryty w rajach podatkowych. W 2017 roku szacowano go na 800 mld USD. Wartość ukrywanego w rajach podatkowych majątku stanowi aż 60 procent rosyjskiego PKB (dane za rok 2015). Jedna czwarta tej kwoty ma być kontrolowana przez Putina i powiązanych z nim oligarchów.
Wojciech Ostrowski
Dodaj komentarz