Decydujesz się na rozwód? Sąd niekoniecznie musi na to pozwolić

Niektóre decydujące się na rozwód osoby myślą, że wystarczy tylko ich wola oraz zgoda współmałżonka, aby oficjalnie sfinalizować rozpad związku. Tymczasem pewnym zaskoczeniem może okazać się nieprzychylna opinia sądu. W praktyce zdarzają się sytuacje, w których sąd odmawia rozwodu i ma ku temu solidne podstawy. Dowiedz się, kiedy i dlaczego mogą wystąpić problemy z wydaniem przychylnego dla stron orzeczenia.

Powody, dla których sąd odmawia rozwodu

Sąd może zadecydować o tym, żeby danej parze udzielić rozwodu, ale może też odmówić ich żądaniom. Należy mieć na uwadze to, że w orzecznictwie działa on na podstawie konkretnych przepisów dotyczących rozpadu pożycia małżeńskiego. Jeżeli w danej sprawie nie widzi, aby przesłanki prawa rodzinnego i opiekuńczego zostały spełnione, nie uzna też całkowitego rozpadu wspólnego pożycia.

Jeżeli na podstawie zebranych dowodów i przesłanek sąd uzna, że jest szansa na uratowanie związku i poprawienie relacji między małżonkami, to w pierwszej kolejności zarekomenduje im to rozwiązanie. Zrobi to również wtedy, gdy uzna, że:

• w wyniku rozwodu ucierpi dobro małoletnich dzieci (argument stosowany stosunkowo rzadko, bo nie ma konkretnej definicji, czym jest „dobro małoletnich dzieci”. Zazwyczaj uznaje się, że konflikty rodziców gorzej działają na potomstwo niż rozwód);
• zajdzie sprzeczność z zasadami współżycia społecznego (dotyczy to sytuacji, w której jeden z małżonków jest ciężko chory i nie poradziłby sobie bez opieki drugiej osoby. Chyba, że wyrazi świadomą zgodę na rozwód);
• chęć rozwiedzenia się przejawia wyłącznie małżonek, z winy którego ma dojść do rozwodu (np. osoba, która dopuściła się zdrady. Wyjątkiem, jak powyżej, jest sytuacja, w której strona pokrzywdzona wyrazi na rozwód dobrowolną zgodę).

Okazuje się, że rozwód może być procesem bardziej skomplikowanym, niż spodziewają się małżonkowie. Decyzja o zakończeniu związku przed obliczem sądu nigdy nie jest prosta, a utrudnić może ją jeszcze nieprzychylność instytucji. Zatrudnienie adwokata z Wrocławia może być w tej sytuacji pomocne i na pewno pomoże w zrozumieniu argumentów sędziego.

Brak rozwodu – i co dalej?

Nie udało Ci się uzyskać rozwodu, bo sąd uznał, że od ustania więzi minęło zbyt mało czasu? A może zaszła uzasadniona obawa, że po rozwodzie jeden z małżonków będzie realnie zagrożony niedostatkiem lub straci wsparcie w walce z ciężką chorobą? Także wtedy, gdy na rozwodzie mogłyby ucierpieć dzieci albo kobieta/mężczyzna, którzy poświęcili się, aby druga osoba mogła robić karierę, a same nie były zatrudnione i nie mają prawa do emerytury sąd może odmówić orzeczenia rozwodu.

Takich sytuacji jest całkiem sporo i choć nie są zbyt powszechne, to jednak trzeba liczyć się z tym, że sprawa sądowa nie potoczy się w kierunku, jakiego oczekujesz. Co wtedy? Na pewno warto poznać argumenty sądu i dowiedzieć się, co możesz zrobić. Być może parze zostanie zasugerowana terapia lub inne działania mające na celu odbudowanie związku.