Chociaż drogi w Polsce są coraz nowocześniejsze, to niektóre z nich nie mogą pochwalić się gładką i równą nawierzchnią. Dziury w nawierzchni nie tylko wyglądają źle, ale również stanowią poważne zagrożenie dla kierowców samochodów.
Co roku, po okresie zimy, na drogach pojawia się coraz więcej dziur. Tworzą się one głównie pod wpływem śniegu, lodu oraz ujemnych temperatur, co powoduje rozsadzenie asfaltu. Także problemem są samochody ciężarowe, które niszczą nawierzchnię, oraz niewystarczająca jakość dróg, które nawet w niedługim czasie po wykonaniu mogą zacząć się niszczyć.
Szacuje się, że w Europie aż do trzeci wypadek spowodowany jest przez zła jakość nawierzchni. Wskutek jazdy po dziurawej nawierzchni uszkodzeniu w autach ulegają opony oraz koła, niszczy się zawieszenie, także na uszkodzenia narażony jest układ wydechowy. Wobec tego, aby ochronić się przed dziurami w drogach, powstają nawet specjalne mapy, na których są one zaznaczane w celu ostrzeżenia innych kierowców.
Z problemu złej jakości nawierzchni zdaje sobie też sprawę Ford. Specjaliści marki pracują nad rozwiązaniem, które ma za zadanie pomóc kierowcom w omijaniu takich zagrożeń na drodze. Ma być to specjalna mapa, która na bieżąco ma pokazywać lokalizację dziur wraz z ich wielkością, a także wskazywać na trasy alternatywne, które nie są tak dziurawe.
Ford stosuje też w swoich samochodach specjalne systemy poprawiające komfort jazdy na dziurawej nawierzchni. To system kontroli tłumienia nazywany Continuously Controlled Damping wraz z systemem Pothole Mitigation, który pozwala na wykrywanie niebezpiecznych dziur w jezdni i wtedy dostosowuje parametry zawieszenia, aby zmniejszyć potencjalne uszkodzenia. Wyposażone są w nie takie modele jak Mondeo, S-MAX czy Ford Galaxy Warszawa jest jednym z miast, gdzie takie wsparcie także się przydaje.
Oczywiście, najlepszym rozwiązaniem problemu jest po prostu łatanie dziur na czas oraz realizacja nowych dróg dobrej jakości, ale wiadomo, że zwykle nie jest ono tak proste, jak się wydaje.
Dodaj komentarz