Henryk Kartaszyński – grunt do dobra strategia

Opublikowano: 17 marca 2016

W ciągu 10 lat z małej jednoosobowej firmy z Polski Wschodniej staliśmy się jednym z głównych graczy, jak nie wiodącym graczem na rynku wyrobów do kontroli diagnostycznej aparatury medycznej – mówi Henryk Kartaszyński, właściciel firmy PRO-PROJECT

25 lat temu, gdy powstała firma Pro-Project, innowacyjność miała zupełnie inny wymiar i nie była tak popularnym tematem jak dziś. Jakie cele postawił pan sobie wówczas, by efektywnie rozwijać i z pożytkiem wykorzystywać myśl techniczną?

Henryk Kartaszyński

Henryk Kartaszyński

– Według Michael Portera strategia jest budowaniem unikalnej i cennej pozycji rynkowej przy użyciu specyficznego zestawu czynności. Od założenia w 1991 r. Pro-Project moje działania miały charakter proinnowacyjny – wiedziałem, że w dłuższej perspektywie innowacyjna oferta, dostosowana do potrzeb klientów, zapewni firmie sukces.

Na początku działalności opracowałem i rozwijałem kilka aplikacji w zakresie higieny pracy i ochrony środowiska. Na tamte czasy programy te były bardzo innowacyjne i w zasadniczy sposób wspierały działania laboratoriów, największych zakładów przemysłowych w naszym regionie.

Nowe prawo atomowe wprowadziło od 2006 r. obowiązek wykonywania testów aparatów rentgenowskich, co wytworzyło niszę na polskim rynku m.in. w zakresie produkcji fantomów. Właśnie ten fakt był impulsem rozpoczęcia przeze mnie prac nad opracowaniem fantomu do testowania stomatologicznych aparatów rentgenowskich. Po przetestowaniu prototypu zgłosiłem ten fantom do Urzędu Patentowego RP i rozpocząłem jego produkcję. Kolejne lata zaowocowały opracowaniem dalszych przyrządów oraz wspomagającego oprogramowania do testowania medycznej aparatury diagnostycznej. W ciągu 10 lat z małej jednoosobowej firmy z Polski Wschodniej staliśmy się jednym z głównych graczy. Uważam, że zawdzięczamy to przede wszystkim naszej strategii i innowacyjności.

Mówiąc najogólniej, państwa rozwiązania służą kontroli jakości w medycynie. Jakie jej dziedziny czerpią najwięcej z narzędzi państwa autorstwa i jakie obszary wciąż mają potencjał, by mogli państwo wpływać na większą precyzję diagnostyki?

– Aktualnie projektujemy i produkujemy rozwiązania do testowania aparatury diagnostycznej, wykorzystywanej w stomatologii, radiografii, fluoroskopii, angiografii, mammografii, tomografii komputerowej, rezonansie magnetycznym, medycynie nuklearnej oraz radioterapii. W tym roku wprowadziliśmy do oferty pierwszy fantom do kontroli jakości ultrasonografów. Rozwiązanie cechuje się prostotą użytkowania oraz przystępną ceną. W najbliższym czasie będziemy rozwijać naszą ofertę sprzętu do testowania USG.

Co oprócz jakości oferty pomogło firmie stać się cenionym producentem w skali globalnej i z powodzeniem prowadzić dystrybucję w 78 krajach?

– W dużym stopniu sukces firmy zawdzięczamy przemyślanej długofalowej strategii oraz oferowaniu innowacyjnych rozwiązań. Wystarczy powiedzieć, że są fantomy, których jesteśmy jedynym producentem w Europie czy na świecie. Pragnę nadmienić, że w skali światowej jesteśmy najmłodszym producentem sprzętu do kontroli jakości. Inne firmy są na tym rynku od kilkudziesięciu lat. W tym czasie zdobyły one bardzo silną pozycję i zaufanie wielu klientów. Fakt, że udało nam się wejść na tak dojrzały rynek i uzyskać na nim silną pozycję najlepiej świadczy o innowacyjności i dopasowaniu naszych rozwiązań do potrzeb rynku.

Rozmawiała Zuzanna Maj

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
Ochrona środowiska
Rozumiesz znaczenie ekologii? Dbasz o otaczające Cię...
Recykling tworzyw
Poziom recyklingu tworzyw sztucznych w Europie jest zdecydow...
LEK-AM
Wielkopolskie Stowarzyszenie Badań nad Jakością Centrum Bada...
Poruszanie się ekologicznymi samochodami to nie jest...
7 października, podczas uroczystej gali w warszawski...