Zainteresowanie meblami metalowymi stale rośnie. 30 lat temu produkowaliśmy głównie meble do szatni fabrycznych. Dzisiaj wysyłamy je do szkół, szpitali, instytucji, fabryk, warsztatów, bibliotek, a nawet mieszkań – mówi Henryk Owsiejew, przewodniczący rady nadzorczej Malow Sp. z o.o.
Henryk Owsiejew – Grupa Litpol istnieje od 1989 r. Tworzy ją kilka powiązanych spółek: Litpol – powstały w 1989 r. w Suwałkach, Malowa – powstała w 1997 r., Litpol-Ukraina z Charkowa – dołączony w 2002 r., i Malow Skand ze Świnoujścia, który przynależy do niej od 2014 r. Nasza inwestycja z 2016 r. – Malow 4 – jest związana z zacieśnianiem współpracy z norweskim partnerem. W 2017 r. nabyliśmy kolejną halę produkcyjną M5, dzięki czemu obecnie mamy 3,5 ha powierzchni produkcyjnej pod dachem. Zakład wyposażony jest w nowoczesne maszyny, które wymagają nadzoru wykwalifikowanej kadry. Produkcja jest w dużej mierze zautomatyzowana.
Zainteresowanie meblami metalowymi stale rośnie. 30 lat temu produkowaliśmy głównie meble do szatni fabrycznych. Dzisiaj wysyłamy je do szkół, szpitali, instytucji, fabryk, warsztatów, bibliotek, a nawet mieszkań. Prawie 70 proc. naszych przychodów, które w ubiegłym roku sięgnęły 150 mln zł, pochodzi z eksportu. Nasze meble wysyłamy prawie do wszystkich krajów Europy, m.in. do Skandynawii, Niemiec, Francji, Holandii, Belgii, Danii, krajów bałtyckich. Trafiają one także na Bliski Wschód – do Kuwejtu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich – i do egzotycznych miejsc, jak Trynidad i Tobago.
Henryk Owsiejew – Innowacyjność, nowe wzornictwo są niezbędnym warunkiem rozwoju. Stale pracujemy nad rozwojem wyrobów. Stawiamy na nowoczesne i uniwersalne maszyny, nowe technologie, rozwój ludzi i kadry zarządzającej. To wszystko zapewnia sukces rynkowy, wysoką jakość produkowanych mebli i daje nam przewagę konkurencyjną.
Rozmawiał Igor Korczyński
Fot. Malow Sp. z o.o.
Dodaj komentarz