Uważam, że nadchodzi ogromna zmiana w sektorze świadczenia usług prawniczych. Powoli kancelarie stacjonarne tracą rację bytu — zaznacza mecenas Iwona Pruszyńska z kancelarii CAP Lawyers Australian Polish Legal Services.
Iwona Pruszyńska – Największym novum jest prowadzenie rozpraw sądowych online (odbywają się na Zoomie). W sprawach cywilnych nie ma ograniczeń co do prowadzenia rozprawy w takim kształcie. Jedynie postępowania karne są na chwilę obecną odroczone, ponieważ wymagają one osobistego stawiennictwa zarówno oskarżonego, jak i ławy przysięgłych czy świadków.
Ciekawym przykładem są sprawy rozwodowe. W Australii nie orzeka się o winie przy orzekaniu rozwodu. Wina nie ma najmniejszego znaczenia. Strony mogą zatem już od ponad 10 lat rozwodzić się elektronicznie, bez konieczności stawiania się w sądzie.
To samo dotyczy składania dokumentów procesowych oraz wniosków w drobniejszych sprawach. Zarówno zwykły obywatel, jak i prawnicy, mamy w sądzie swoje profile. Poprzez profil aplikujemy np. o odpis wyroku, składamy dowody w formie dokumentów, wnioskujemy o wezwanie świadków itd.
Iwona Pruszyńska – Nasza kancelaria już od lat, z racji specyfiki świadczonych usług, opiniuje i egzekwuje umowy handlowe i gospodarcze naszych klientów drogą elektroniczną, prowadzimy spotkania z klientami przez Skype, czy Zoom, weryfikujemy dokumenty, składamy je w sądzie drogą elektroniczną, komunikujemy się oraz prowadzimy postępowania przed organami administracyjnymi również online. Porady prawne udzielamy praktycznie już tylko telefonicznie lub mailowo.
Iwona Pruszyńska – Od pewnego czasu coraz większa liczba praktykujących prawników decyduje się na wprowadzenie do swojej oferty usług wirtualnych. Pandemia przysłużyła się rozwojowi tego sektora. Mamy w Australii dobrze uregulowane kwestie podpisów elektronicznych, systemy elektronicznej weryfikacji dokumentów, ich oryginalności, skodyfikowane zasady dostarczania dokumentacji, w tym sądowej, drogą elektroniczną oraz prawo precedensowe, które rozwija się cały czas w kierunku uznawania wielu elektronicznych czynności prawnych za prawidłowe, w tym np. dostarczenie wezwania na rozprawę czy zawiadomienia o złożeniu pozwu na skrzynkę Messengera, czy poprzez Facebook.
W tym sensie uważam, że nadchodzi ogromna zmiana w sektorze świadczenia usług prawniczych. Powoli kancelarie stacjonarne tracą rację bytu.
Iwona Pruszyńska – W tej chwili australijskie kancelarie przymierzają się do pierwszych prób wykorzystania sztucznej inteligencji w świadczeniu usług prawnych. Oferuje się już klientom przygotowanie prostych pozwów (np. rozwodowych), przez program komputerowy. Dzięki temu usługa wykonana jest szybko i dużo taniej.
Iwona Pruszyńska – Australijczycy świetnie dają sobie radę w tym systemie. Myślę, że są zadowoleni, ponieważ sąd online jest dużo łatwiej dostępny (pamiętajmy, że odległości w Australii potrafią być duże) i wygodny, a przede wszystkim funkcjonuje bez zarzutów. Pewne procedury zostały też na potrzeby pandemii uproszczone. Myślę tu np. o możliwości przyjmowania przysięgi online, czy podpisywania dokumentów przed notariuszem również w ramach spotkania na Zoomie.
Iwona Pruszyńska – Na pewno większość procedur wprowadzonych w okresie kwarantanny takich jak rozprawy online, przesłuchanie świadków, spotkania prawników stron z sędzią poza rozprawą, spotkania mediacyjne, doskonale się sprawdziły.
COVID-19 posłużył nam jako narzędzie i powód do wprowadzenia w życie innowacji. W trakcie kwarantanny przetestowaliśmy sądy wirtualne, a kancelarie prawne zaczęły funkcjonować z salonów i kuchni prywatnych domów. Był to eksperyment, który w innej sytuacji zająłby lata.
Oczywiście te formy raczkują, ale pandemia sprawiła, że stały się możliwe nawet w najbardziej konserwatywnych społeczeństwach. Sądy wirtualne są wygodne dla obywatela i tańsze dla budżetu Państwa. Podsycane tanią ekonomią, nowymi technologiami, włączając w to sztuczną inteligencję, wprowadzone w sądownictwie innowacje będą godzić innowacje. To nie koniec. To dopiero początek.
Iwona Pruszyńska — radczyni z kancelarii CAP Lawyers Australian Polish Legal Services; partnerka w Concordia Kancelaria Radców Prawnych Pruszyńska Prochowska; członkini Stowarzyszenia Prawniczego Nowej Południowej Walii.
Dodaj komentarz