Pandemia COVID-19, wojna w Ukrainie oraz napięcia na światowych rynkach spowodowały, że cała Europa zmaga się z szalejącą inflacją oraz przerwanymi łańcuchami dostaw. Nie inaczej jest w branży motoryzacyjnej. Wzrost cen oraz długi czas oczekiwania na nowy pojazd sprawił, że samochody “z drugiej ręki” stały się znacznie bardziej pożądane wśród kierowców. Sytuację tę próbują często wykorzystać nieuczciwi sprzedawcy, którzy oferują samochody w nienajlepszym stanie po zawyżonych cenach. Jak ustrzec się przed oszustami?
Dzięki rozwojowi nowych technologii sprawdzenie historii pojazdu nigdy nie było prostsze. Internetowe bazy danych posiadają szczegółowe informacje o niemal każdym pojeździe — zwłaszcza, jeśli w przyszłości odniósł on jakieś uszkodzenia. Jest to usługa ekspresowa, precyzyjna i kosztuje naprawdę niewiele.
Jeśli interesuje nas historia pojazdu, którym jesteśmy zainteresowani – potrzebny nam będzie numer VIN. Numer VIN, czyli Vehicle Identification Number, to unikalny identyfikator przypisany do każdego samochodu. Składa się z 17 znaków i zawiera informacje o charakterystyce, historii i pochodzeniu pojazdu. Poszczególne litery i cyfry w numerze VIN zawierają informacje o kraju produkcji, producencie, modelu, roczniku czy wyposażeniu. To niezwykle ważna informacja w procesie zakupu używanego pojazdu.
W sieci znajdziesz wiele stron internetowych oferujących usługi tego typu. Warto jednak wybrać przedsiębiorstwo, które może pochwalić się dobrymi opiniami oraz wystawia faktury VAT. Tylko wówczas mamy pewność, że wszystko zostanie przeprowadzone zgodnie z prawem oraz przy zachowaniu procedur. Sprawdzenie historii pojazdu zajmuje kilkadziesiąt sekund. Raport możemy uzyskać bez wychodzenia z domu, dzięki czemu lepiej będziemy mogli przygotować się na ewentualne negocjacje cenowe ze sprzedawcą. Raport przedstawia szkody od 150 do 200 000 zł (oraz więcej jeżeli takie były). Od wybicia szyby, po szkodę całkowitą. Możesz także sprawdzić chronologiczny zapis historii pojazdu, zapisane przebiegi oraz dokładne miejsce uszkodzeń. Całość opatrzona jest szeregiem porad i pytań do sprzedającego.
Chcesz sprawdzić historię auta po VIN? Wystarczy, że wejdziesz na stronę internetową i wpiszesz go w wyszukiwarkę. Firma dysponuje dostępem do największej bazy szkód samochodowych w Polsce, Europie oraz USA. Wstępną informację, czy w przeszłości zostały odnotowane jakiekolwiek uszkodzenia dostaniesz całkowicie za darmo. Dopiero, gdy zechcesz zaznajomić się ze szczegółowym raportem – wówczas możesz wykupić płatny podgląd. Cena jednego raportu to 59,99 zł. Inwestując tak niewielkie środki możesz zaoszczędzić sporo czasu i pieniędzy na kosztowne naprawy ukrytych usterek. Zwłaszcza w przypadku zakupu pojazdu za kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy – warto zaznajomić się ze szczegółową historią samochodu. Pamiętajmy, że nie każdy sprzedawca jest uczciwy i nie każdy samochód wystawiony jako bezwypadkowy jest faktycznie bezwypadkowy.
Słyszałem że wszystkie nowe samochody mają znaczone części czy to koniec handlowania kradzionymi elementami