Gdy posiadamy dobry pomysł na biznes, możemy postarać się o całkowite sfinansowanie naszego przedsięwzięcia. Istnieje kilka sposobów, w jakie można zdobyć fundusze na rozwój biznesu. Należy jednak pamiętać, że start-up to nie to samo co przedsiębiorstwo. Eric Ries twierdzi, że start-up to przedsięwzięcie stworzone z myślą o wypromowaniu nowego produktu w warunkach ryzykownych, bez gwarancji, że odniesie on sukces. Start-upy, w odróżnieniu od przedsiębiorstw, tworzą więc coś innowacyjnego, coś czego nie ma na rynku.
Na początku niezwykle istotne jest, aby stworzyć założenia koncepcyjne całego biznesu. Projekt musi być spójny i przemyślany. Niezbędne jest szczegółowe opisanie produktu, wraz ze wskazaniem jego cech i funkcji. Oprócz tego, należy określić sposób, w jaki towar ma zostać wyprodukowany. Nieważne, czy produkt będzie wirtualny czy też nie, należy przedstawić technologie niezbędne do jego wyprodukowania i dystrybucji. Ponadto, trzeba wskazać osoby potrzebne do stworzenia produktu, ponieważ z dużym prawdopodobieństwem pomysłodawca nie będzie w stanie zrobić tego sam. Kolejna istotna sprawa to ustalenie, czy specjaliści będą zatrudniani z zewnątrz, czy będą pochodzić ze struktur firmy. Należy również opracować model finansowania. Prezentacja prognoz sprzedaży, przychodów, kosztów, przepływów finansowych i zatrudnienia jest niezwykle pomocna podczas rozmów z inwestorami i często przybliża ich do decyzji o sfinansowaniu Waszego projektu.
Kolejnym krokiem do osiągnięcia celu, jakim jest pozyskanie funduszy na rozwój biznesu, jest odbywanie rozmów z inwestorami. Warto szukać takich, którzy chętnie wspierają start-upy- jak Konrad Pankiewicz. Jest on nie tylko inwestorem, lecz także właścicielem wehikułu inwestycyjnego Leonarto. Firma Konrada Pankiewicza ma w portfelu 30 mln zł i chętnie rozdziela je między nowe start-upy. Sam Pankiewicz mówi, że poszukuje tzw. głębokich technologii, które niosą ze sobą nie tylko dźwignię marketingową, ale również patentową i intelektualną. Pankiewicz Konrad działa na rynku od 18 lat, między innymi jako współzałożyciel Spółki Kapitałowej SMT SA.
Pomysłodawcy start-upów chętnie spotykają się z Konradem Pankiewiczem, ponieważ zapewnia im wsparcie, a także darzy ich zaufaniem. Nietrudno spostrzec, że ma on intuicję do ludzi. Świadczy o tym rozwój start-upów, którym pomógł- Bioavlee, XTPL czy Nestmedic. Pankiewicz to nie jedyny inwestor zajmujący się finansowaniem projektów. Faktem jest jednak, że jako jeden z niewielu, rozwija on akademię i pozwala wejść na rynek kolejnym start-upowym absolwentom. Od dłuższego czasu o Konradzie Pankiewiczu mówi się, jako o czołowym graczu biznesowym.
Obecnie, w dobie Internetu, bez problemu można znaleźć w nim kontakty do potencjalnych inwestorów. Istnieje wiele specjalistyczne blogów i serwisów utrzymanych w tematyce start-upów. Ponadto, na portalach typu Facebook czy Linkedin, dostępne są fora i grupy. Pomocne mogą okazać się serwisy crowdfundingowe oraz strony sieci aniołów biznesu.
Dodaj komentarz