Cały świat, Europa, a także i Polska żyje w coraz większej panice w związku z pojawieniem się koronawirusa. Z półek sklepowych masowo znika żywność, ceny maseczek ochronnych i środków dezynfekcyjnych z dnia na dzień wzrastają. Zdaniem WHO w odniesieniu do koronawirusa SARS-CoV-2 można już mówić o pandemii. Wirus dotarł już do ponad 100 krajów na świecie, w tym – jak już powszechnie wiadomo – do Polski. Co możemy zrobić, by się przed nim uchronić? Czy możemy podjąć jakiekolwiek działania, by zminimalizować ryzyko zachorowania? Czy istnieją naturalne sposoby, by ustrzec się przed koronawirusem?
Zioła są niejednokrotnie o wiele bardziej skuteczne w porównaniu do leków syntetycznych, ponieważ zawierają wiele związków pomocniczych, działających synergistycznie. Do ziół o udowodnionym najsilniejszym działaniu przeciwwirusowym zalicza się:
Częste mycie rąk jest jednym z najbardziej popularnych i skutecznych metod w zapobieganiu rozprzestrzeniania się wirusów, w tym także koronawirusa. Niestety, często nie podchodzimy do tego poważnie i myjemy ręce nieprawidłowo. Mycie rąk powinno trwać minimum 15 sekund w ciepłej wodzie. Mydło rozprowadzamy dokładnie na wierzchu i spodzie dłoni, nie omijając przestrzeni między palcami. Należy pamiętać także o myciu nadgarstków. Zarazki najczęściej pozostają na kciuku i paznokciach.
WAŻNE: Każde mydło, które nazywa się mydłem ochroni nas przed wirusem. Nie ma potrzeby kupowania drogich mydeł (antybakteryjnych zwłaszcza!) w przypadku ochrony przed wirusami. Sprzedawcy obecnie zbierają żniwo na wmawianiu klientom, że mydła z wyższej półki będą w tym przypadku lepsze. Nie dajmy się oszukać!
Jeśli nie mamy możliwości często myć rąk, nośmy przy sobie środki odkażające na bazie alkoholu. Można także zastosować olejek z drzewa herbacianego. Do buteleczki z atomizerem nakropić kilka kropli olejku i zmieszać z wodą. Jest to naturalny środek dezynfekujący i antyseptyczny, który warto mieć przy sobie przebywając poza domem. Pamiętajmy także o dezynfekcji telefonów komórkowych.
Na parkingach przy marketach nie ma miejsc. Ludzie w panice opróżniają sklepowe półki. Nie jest to konieczne. Oficjalnie wydano komunikaty, że markety nie będą zamykane. Zachowajmy spokój, starajmy się unikać skupisk ludzkich. Jeśli nie ma takiej konieczności, nie decydujmy się w tym czasie na wizyty w przychodniach i szpitalach. Coraz więcej placówek medycznych pozwala obecnie na telefoniczny kontakt z pacjentem, a kod do e-recepty przesyłany jest sms-em.
Wskazane w tym czasie jest picie większej ilości ciepłych napoi, a unikanie zimnych. Warto pić kilka łyków ciepłej wody co 15 minut. Dlaczego? Nawet gdyby wirus przedostał się do jamy ustnej, pita woda spłucze go do przełyku i żołądka, gdzie zostanie zabity przez kwas żołądkowy.
Gdy wirus znajduje się na powierzchni metalu, może tam przeżyć do 12 godzin. Musimy zachować szczególną ostrożność, jeśli dotykamy klamek, czy np. wciskamy przycisk w windzie. Warto od razu umyć dokładnie ręce, bądź je zdezynfekować. Starajmy się także nie dotykać twarzy. Warto też zwrócić uwagę na ubrania. Na nich wirus może przetrwać od 6 do 12 godzin, zatem częste pranie odzieży jest wskazane. Warto w tym okresie szczególnie zadbać o prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Wyżej wspomniane zioła mogą okazać się pomocne. Warto też stosować m.in. witaminę C i D.
Nie popadajmy w panikę. Stres i nerwy także wywierają wpływ na obniżenie odporności. Zachowajmy podstawowe zasady higieny, stosujmy się do wyżej wspomnianych zaleceń. Nie bójmy się wyjść na świeże powietrze, jednak unikajmy miejsc, gdzie przebywa dużo osób. Prof. Adam Antczak podkreśla, że “w 80 procentach zakażenie koronawirusem przebiega bardzo łagodnie lub łagodnie”. Bądźmy ostrożni, ale zachowajmy spokój.
Kamila Małek
Super artykuł ☺️
Super artykuł, wszystko wyjaśnione
Napisaliście że wirus ginie w 27 stopniach a ludzkie cialo ma 36.6 stopni a wirus w tym środowisku ma się bardzo dobrze. ?
Bardzo dobry artykuł i zawarte potrzebne informacje.
Gratuluję autorce podejścia do tematu
super artykuł ?
dziękuję za przydatne informacje.
Bardzo przydatne informacje.
Artykuł napisany w sposób przystępny, a co ważne wskazuje, że istotnym elementem przetrwania jest zachowanie spokoju i niepodejmowanie działań, które mogą determinować podwyższony stopień zagrożenia zarażeniem.
Tłumy w dyskontach, marketach i puste sklepowe półki zdają się świadczyć o pewnej dozie paniki, być może przygotowania się na coś czego nie jesteśmy w stanie określić ze względu na długość czasu trwania zagrożenia, pandemii, niektóre pandemie trwają przez długie lata.
Bzdura- nie ma czegoś takiego jak awanodidy. Skąd wiadomo że dalsze informacje są prawdziwe skoro na samym początku fejk ?
Kto to pisał? Jakiś Ukrainiec? Półki sklepowe a nie pułki!!! Pułki mogą być w wojsku!
Extra artykuł
Ważne porady. Dziękujemy.
Duzo pozytywnych informacji.
Dziękuję.
Ciekawe porady. Dziękuję i nie zgadzam się z komentarzem poprzedniczki, błędy się zdarzają, a obrażanie ludzi i stwierdzanie, że jakiś Ukrainiec to pisał, jest nie na miejscu. Pani Kamilo ciekawe spojrzenie na temat.
Bordzo ciekawy artykuł już będę wiedział jak mam postępować z koronawirusem
Mam wątpliwości co do tej informacji o temperaturze 25-27 stopni. Przecież temperatura ludzkiego ciała to 36,6… A jakoś nie ginie wewnątrz organizmu.
No więc właśnie czy jest ktoś kto potrafi wyjaśnić jak to się ma do tego że wystarczy 27’C. A człowiek ma 36,6’C. Obawiam się że ze to jakaś ściema
Zalecaja czesto myc i dezynfekować dłonie. A co z naturalna Flora bakteryjną??? Ja mam już tak popękane kostki z powodu mycia rąk że masakra????
Od lat używam nalewki opartej na czosnku, miodzie, soku z cytryny i spirytusie, działa 🙂
Sex od tyłu co 3 godziny zabija koronowirusy
“Koronawirus nie jest odporny na ciepło i ginie w temperaturze 26-27 stopni” co za bzdura i to powielana,
“Koronawirus nie jest odporny na ciepło i ginie w temperaturze 26-27 stopni. ”
Jak kurz opadnie to autorzy takich wpisów, będą pociągani do odpowiedzialności karnej i cywilnej.
Nawet jak się jakimś cudem wybronią to będą mieli w szczególne miejsce tam na dole.
Artykuł super
Gdyby koronawirus ginął w 27-29 stopni to oprócz tego że powinien zginąć w naszym organiźmie , kraje na półkuli południowej nie powinny mieć żadnej epidemii.
“Koronawirus nie jest odporny na ciepło i ginie w temperaturze 26-27 stopni. ” Co za pierdoły piszecie w tym artykule ?? Człowiek ma 36.6 temperaturę a wirus jakoś dalej żyje…
A gdzie tujon z piołunu i metatujon z wrotyczu ?
“A po co mi olejki?” na fb
grupa o praktycznym zastosowaniu olejków eterycznych
Zioła Apibon Probon lub korzeń lukrecji czystek bodziszek
Na metalu szkle plastiku do 21 dni a ci co piszą że jest krucej to zanizajo
Trafne spostrzeżenia. Fajne porady