Mauritius to niewielka wyspa na Oceanie Indyjskim, położna około 900 km na wschód od wybrzeży Madagaskaru. Słynie ona z malowniczych plaż, na których z chęcią wypoczywają pod palmami turyści z całego świata. Mauritius ma jednak znacznie więcej do zaoferowania swoim gościom. Co warto zobaczyć, odwiedzając tę wyspę?
Mauritius jest niewielkim państwem, które leży na Oceanie Indyjskim w pobliżu Madagaskaru. Jako pierwsi dotarli do niego Portugalczycy, już na początku XVI wieku. Następnie panowanie na wyspie objęli Holendrzy. W XVIII i XIX stuleciu Mauritius znajdował się pod władzą Francuzów, a później Brytyjczyków. Dopiero w 1968 roku Mauritius uzyskał niepodległość. Od 1992 roku należy on do Wspólnoty Narodów.
Obecnie Mauritius to bardzo popularny kierunek turystyczny. Kraj ten słynie z pięknych plaż, szlaków herbacianych, lasów deszczowych, raf koralowych oraz błękitnych lagun. To także raj dla miłośników sportów wodnych. Z bogactwa tego zdają sobie sprawę doskonale lokalni przedsiębiorcy. Na wyspie powstało bowiem wiele luksusowych hoteli oraz restauracji nastawionych na obsługę gości z całego świata.
Wszystkich miłośników pięknej przyrody z całą pewnością zainteresuje Park Narodowy Black River Gorges, zwany inaczej Parkiem Narodowym Przełomu Czarnej Rzeki. Można w nim zobaczyć blisko 150 gatunków endemicznych roślin, a więc takich, które nie występują w żadnym innym miejscu na Ziemi. W parku wyznaczono 50 szlaków przeznaczonych dla turystów, aby ułatwić im podziwianie przyrody.
Na uwagę zasługuje również ogród botaniczny w Pamplemousses. Można w nim zobaczyć ponad 500 gatunków roślin, z czego 80 to rozmaite palmy. Na zwiedzających największe wrażenie robią stawy, które pokryte są kwiatami lotosu oraz olbrzymie lilie wodne.
Mauritius to także raj dla wszystkich miłośników plażowania. Najsłynniejszą plażą jest Blue Bay. To idealne miejsce dla osób, które lubią nurkować oraz uprawiać windsurfing. Z kolei Bella Mare słynie z malowniczych lagun oraz oceanu mieniącego się tysiącami odcieni kolorów. Miłośnicy życia nocnego z pewnością zainteresują się plażą Grand Baie. Znajduje się na niej wiele nocnych lokali, w których można poznać ludzi z całego świata i spędzić czas przy muzyce.
Ziemia siedmiu kolorów – jeden ze skarbów Mauritiusu
Mauritius słynie również z kilku innych, zdecydowanie mniej oczywistych rzeczy, o których warto wiedzieć, wybierając się tam na wakacje. Otóż w południowej części wyspy znajdują się liczne plantacje trzciny cukrowej. Znawcy mówią wprost, że produkuje się z niej najlepszy cukier na świecie. To jednak nie wszystko, albowiem niedaleko Port Louis w Domaine Pailles można zobaczyć zrekonstruowaną cukrownię.
Mauritius uchodzi również za jedno z najbardziej romantycznych miejsc na świecie na ślub. Wiele par przybywa właśnie tutaj, aby pobrać się w niezwykle pięknej i egzotycznej scenerii. Rozważając taki pomysł, należy mieć na uwadze, że nie wszystkie ceremonie religijne mogą odbywać się poza świątynią lub kaplicą. Zasady te obowiązują na przykład katolików.
Miłośnicy zwiedzania z całą pewnością chętnie wybiorą się do Port Louis, czyli stolicy kraju. W mieście wciąż czuć jego kolonialną przeszłość. W czasie wizyty warto zobaczyć meczet Mosquee Jummah oraz Aapravasi Ghat – dawne centrum przyjęć napływających na wyspę imigrantów. Dla miłośników sztuki obowiązkowym punktem wycieczki jest Blue Penny Museum. Można w nim zobaczyć nie tylko zbiory obrazów i map, ale także kolekcję znaczków pocztowych.
Mauritius to wspaniałe miejsce na wypoczynek. Oferuje ono nie tylko możliwość plażowania, ale i różnego rodzaju sposoby aktywnego spędzania czasu. Najlepiej wybrać się tam od marca do grudnia, ponieważ w pozostałych miesiącach trwa na wyspie pora deszczowa. Temperatura jest jednak zawsze wysoka i zachęca do wyjścia na zewnątrz. Przed podróżą wymagane jest odbycie szczepień przeciwko błonicy, tężcowi, durowi brzusznemu oraz wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B. Należy również pamiętać sprawdzeniu obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa.
Paweł Stasiuk
Dodaj komentarz