Nadciśnienie tętnicze

Nadciśnienie tętnicze – jak wykryć? jak zapobiegać? jak z nim walczyć?

Opublikowano: 10 czerwca 2019

Nadciśnienie tętnicze trudno wykryć ponieważ nie boli. Jest ono jednak jednym z głównych czynników powodujących śmiertelne choroby takiej jak udar mózgu czy zawał serca.

W Polsce na nadciśnienie tętnicze choruje ok. 10,5 mln osób. Na świecie ma je prawie 1 mld ludzi. Ryzyko zachorowania na nadciśnienie wrasta wraz z wiekiem. U ludzi po 60-tym roku życia choroba ta dotyka już co 2 osobę – wynika z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Choroba ta jest jednym z głównych problemów społecznych i ekonomicznych zarówno w Polsce jak i na świecie. Każdego roku jest przyczyną ok. 9,4 mln zgonów na świecie.

Nadciśnienie tętnicze – Cichy zabójca

Nadciśnienie nie boli, dlatego bardzo często pacjenci długo nie zdają sobie z tego sprawy, że chorują na nie. Tym czasem nieleczone jest głównym czynnikiem ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, w tym: zawału serca i udarów mózgu – mówi prof. dr hab. n. med. Janina Stępińska, kierownik Kliniki Intensywnej Terapii Kardiologicznej Instytutu Kardiologii w Aninie.

Profesor podkreśla, że nadciśnienie powoduje uszkodzenie tętnic, w wyniku którego dochodzi do: zawałów serca, udarów mózgu, niewydolności nerek, zaburzeń krążenia obwodowego, a nawet demencji.

Co powoduje nadciśnienie tętnicze?

Fachowcy twierdzą, że przyczyną rozwoju nadciśnienia tętniczego są głównie: siedzący tryb życia, nieodpowiednia dieta i nałogi tj. palenie papierosów i nadużywanie alkoholu.

Brak aktywności fizycznej to czwarty z kolei czynnik ryzyka śmiertelności, istotniejszy niż tradycyjnie wymieniane ryzyka, takie jak nadwaga i otyłość, czy też wysokie stężenie cholesterolu we krwi – wynika z przełomowego raportu opublikowanego przez WHO.

Jak zapobiegać nadciśnieniu?

Specjaliści podkreślają, że w zapobieganiu nadciśnieniu najważniejsza jest profilaktyka: głównie zdrowy tryb życia – aktywność fizyczna i profilaktyczne, systematyczne badanie ciśnienia.

Efektywnymi i nisko kosztowymi sposobami kontroli ciśnienia tętniczego krwi są: zmiana diety, rzucenie nałogów, a przede wszystkim aktywność fizyczna. Każda minuta ruchu ma znaczenie dla naszego stanu zdrowia. Zmniejsza ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego o ok. 50%, a ryzyko zawału serca o 27%. Dodatkowo regularnie uprawiana aktywność fizyczna przyczynia się również do zmniejszenia ilości przyjmowanych leków nadciśnieniowych.

Zdrowy tryb życia pozytywnie wpływa na nasze ciśnienie. Aktywność fizyczna u osoby zdrowej jest jednym z głównych czynników zapobiegających nadciśnieniu. Ruch jest także wskazany u osób ze stwierdzonym nadciśnieniem, ale wtedy musi się on odbywać pod kontrolą i musi być właściwie dobrany do osoby i jej problemów zdrowotnych. Musi być  „uszyty na miarę” – mówi prof. J. Stępińska z Kliniki Intensywnej Terapii Kardiologicznej IK w Aninie.

Żaden lek nie jest w stanie zapobiec tylu dolegliwościom co ruch – twierdzi prof. nadzw. dr Mark Stoutenberg z Uniwersytetu w Tennessee w Chattanoodze. Jego zdaniem wysiłek fizyczny jest równie, a w niektórych wypadkach nawet bardziej, skuteczny jak farmakoterapia w obniżeniu śmiertelności, wtórnej profilaktyce choroby wieńcowej, rehabilitacji poudarowej, leczeniu niewydolności serca oraz profilaktyce cukrzycy. Podkreśla, że gdyby aktywność fizyczną sprzedawano w tabletkach, bez wątpienia byłaby najlepszym i najczęściej przepisywanym lekarstwem na świecie.

Jak wykryć nadciśnienie?

Żeby stwierdzić nadciśnienie należy je zbadać. Nawet jeśli jest się zdrowym, należy badać nadciśnienie co najmniej raz na pół roku. Należy to robić np. podczas wizyty u lekarza pierwszego kontaktu. Jeśli lekarz sam nie zmierzy ciśnienia, należy go o to poprosić.

Można też nabyć ciśnieniometr i od czasu do czasu badać samemu ciśnienie. Na jego zakup powinny decydować się szczególnie osoby starsze. Obecnie na rynku jest bardzo duży wybór ciśnieniomierzy w różnych cenach. Nie musi to być duży wydatek.

Kosztowna choroba

Koszty leczenia nadciśnienie tętniczego sięgają miliardów dolarów. Do 2030 r. mają zwiększyć się sześciokrotnie. Tylko w USA w 2011 r. wydano 46,4 mld dol. na leczenie tej choroby.

Autor: Ewa Ploplis

 

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
antykoncepcja hormonalna
W ostatnich dekadach antykoncepcja hormonalna stała się jedn...
kuchna zero waste
W obecnych czasach, gdy półki sklepowe uginają się pod cięża...
depresja
Nawet 30% młodych ludzi myślało poważnie o próbie sa...
test oddechowy
SIBO (Small Intestinal Bacterial Overgrowth), czyli zespół r...
Psycholog Online
W dzisiejszym zglobalizowany...