– Nasi klienci doceniają przede wszystkim jakość, która tkwi w niepowtarzalnym smaku oraz estetyce butelek i etykiet. Na polskim rynku dominują nalewki przemysłowe, które z prawdziwymi nalewkami mają niewiele wspólnego. Nasze Nalewki Staropolskie – zgodnie z nazwą – bazują na tradycyjnej recepturze, sprawdzonej przez nasze babcie i ciocie.
Noszą znamiona domowego trunku – tworzymy ciekawe smaki w małych ilościach i – co ważne – nie dodajemy do nich żadnych konserwantów, barwników ani wzmacniaczy smaku. Ponieważ zajmuję się wyrobem nalewek od ponad 40 lat, korzystam z surowca od dobrze znanych rolników, dzięki czemu owoce są zbierane wtedy, kiedy osobiście je obejrzę i uznam, że to właściwy moment.
– Firma rozwija się w sposób całkowicie kontrolowany, bo nie zależy nam na produkcji masowej. Stawiamy na jakość, a nie ilość, w związku z czym łatwo nam kontrolować produkcję, zwłaszcza że w firmie pracuje prawie cała moja rodzina. Taki pomysł na biznes sprawdza się od lat i niczego nie chcę zmieniać. Nasi odbiorcy doceniają jakość i oczekują limitowanych, ekskluzywnych serii, a my szanujemy ich sugestie, bo są wśród nich największe firmy i instytucje w Polsce, łącznie z ministerstwami i Kancelarią Prezydenta.
– Zaczynaliśmy od pięciu smaków, teraz oferujemy 20 i wciąż poszukujemy nowych wariantów. Niektóre – np. nalewka na rajskich jabłuszkach, na zielonych orzechach włoskich, z mniszka lekarskiego oraz z dzikiej róży – już leżakują i trafią do sprzedaży za minimum trzy lata, bo szlachetne trunki muszą spełniać określone warunki.
Produkujemy nieduże ilości, ale chcemy trafić w różne gusta. Niektórzy lubią próbować nietypowych smaków, inni wolą to, co dobrze znają – stąd niebywała popularność tradycyjnej nalewki wiśniowej, która najlepiej się sprzedaje. Właśnie ona jako pierwszy tradycyjny wyrób w historii otrzymała godło Teraz Polska.
Przewidujemy, że tej jesieni przebojem okaże się nasza nowość – nalewka na jarzębinie i tarninie, bo już teraz wzbudza ogromne zainteresowanie. Wszystkie nasze propozycje mają wspólny mianownik: są smaczne, a nalewka jest trunkiem, który ma smakować. Jest bowiem przeznaczona do picia w małych kieliszkach i służy do celebrowania posiłku, delektowania się smakiem. Do szybkiego wprowadzenia się w stan upojenia są inne trunki, zwykle przezroczyste.
Rozmawiała Małgorzata Szerfer-Niechaj
Świetna wiedza pana Karola od kiedy spróbowałem jego nalewki sam czynię owe nastawy …. goście moi są zadowoleni ze smaku więc hobby się rozwija o kolejne smaki