Przygotowaliśmy propozycję bakteriobójczych antybiotyków, których dostarcza nam natura. Na liście antybiotyków bez recepty nie zaskoczy czosnek, który od wieków stosowany jest w medycynie naturalnej. Do kolejnych znanych naturalnych środków leczenia należy cebula.
Skład czosnku został dokładne przebadany w 1944 roku. W ten sposób wykazano, co sprawia, że czosnek tak skutecznie likwiduje objawy przeziębienia i pomaga wyleczyć grypę. Dzieje się to za sprawą allicyna, specjalnego związku, który ma bardzo silne działanie bakteriobójcze i bakteriostatyczne. Podobnymi właściwościami odznaczają się także olejki eteryczne czosnku, które skutecznie leczą przeziębienie i infekcję. Warto wiedzieć, że blanszowany przez 3 minuty w gorącej wodzie czosnek traci nieprzyjemny zapach i nie drażni żołądka, a zachowuje przy tym wszystkie cenne właściwości.
Cebula pomaga w przeziębieniach za sprawą bakteriobójczych substancji. Potrafią one zniszczyć nawet bakterie oporne na działanie antybiotyków. Pod łuskami cebuli znajdują się ważne minerały, wzmacniające ogólną odporność organizmu: fosfor, magnez, cynk. Już samo wąchanie obranej cebuli odkaża i udrożnia zakatarzony nos.
Wielu z nas jako środek na przeziębienie stosuje miód z dodatkiem cytryny. Okazuje się, że o wiele silniejszym działaniem bakteriobójczym odznacza się kit pszczeli, nazywanym niekiedy naturalnym antybiotykiem.
Kit pszczeli zawiera substancje żywiczne, które pszczoły zebrały z pączków drzew (np.: brzozy, wierzby) i częściowo przetworzyły za pomocą śliny, z dodatkiem własnych enzymów, inhibin.
Z przeprowadzonych na różnych szczepach bakteryjnych badań wynika, że propolis niszczy wszystkie szkodliwe dla człowieka drobnoustroje. Jego systematyczne zażywanie chroni przed rozwijaniem się w organizmie złych bakterii, ale także niszczy te, które już w nim żyją.
Skuteczne jest przyjmowanie 2 razy dziennie po 30 kropli 10-procentowego propolisy z dodatkiem wody lub cukru. Doświadczeni pszczelarze zalecają diabetykom stosowanie na czczo 40 kropli 20-procentowego propolisu oraz 3 łyżeczek zmielonego pyłku kwiatowego wymieszanego z ciepłą wodą.
Z owoców czarnego bzu (zebranych wczesną jesienią) można przygotować przeciwgorączkowy odwar ziołowy. 50 dag owoców należy zalać szklanką wódki i odstawić na tydzień. Następnie przecisną je przez płótno i przechowywać w ciemnych butelkach w zaciemnionym miejscu. W okresie przeziębienia spożywać kilkanaście kropel z herbatą.
Bratek, suszone maliny, kwiaty rumianku zalane wrzącą wodą pomogą na początku przeziębienia. Rumianek działa antybakteryjnie, bratek wykrztuśnie i rozgrzewająco, suszone maliny przeciwgorączkowo.
Pamiętajmy, antybiotyki wystawione na receptę przez lekarzy są potrzebnym lekiem w przypadku infekcji bakteryjnych. Są też niezastąpione w przypadku ratowania zdrowia, a nawet życia. Należy jednak podkreślić, że ich nadmiernie stosowanie osłabia odporność organizmu i zwiększa skłonność do infekcji wirusowych i grzybicznych.
To nalewka z czarnego bzu czy odwar, a może napar… bo to różnica