Prototyp naszej komory został przebadany przez naukowców z Collegium Medicum. Będą to pierwsze medyczne wyniki badań dla komór normobarycznych, potwierdzające ich właściwości prozdrowotne – mówi Krzysztof Polasik-Lipiński, prezes zarządu Ekonstal Sp. z o.o. Sp. k.
– Szukaliśmy z żoną różnych metod wpływania na kondycję zdrowotną. Kiedy zetknęliśmy się z komorą normobaryczną, już po kilku pierwszych wizytach zauważyliśmy odczuwalną poprawę samopoczucia. Jesteśmy zapracowanymi, nie najmłodszymi już ludźmi, więc praca nad poprawą formy ma dla nas duże znaczenie. Ponieważ dysponujemy dobrym zapleczem inżynierskim, postanowiłem sam stworzyć taką komorę, wkraczając w nowy obszar produkcji, a zarazem pozostając w kręgu zbiorników ciśnieniowych.
– Sam pomysł nie jest novum, ale jako pierwsi stworzyliśmy regularny produkt, który spełnia normy i może być wprowadzony do sprzedaży. Wykorzystaliśmy do produkcji komory normobarycznej synergię doświadczenia naszej kadry inżynierskiej i wiedzy medycznej, popartej badaniami. Przed projektem Ekonstalu spotykane na rynku komory normobaryczne były dalekimi od doskonałości jednostkowymi wyrobami wykonywanymi przez pasjonatów. Prototyp naszej komory został przebadany przez naukowców z Collegium Medicum. Będą to pierwsze medyczne wyniki badań dla komór normobarycznych, potwierdzające ich właściwości prozdrowotne. Z tego, co wiem, na tę chwilę jesteśmy jedynym producentem tego typu komór na świecie.
– Zgodnie z wynikami badań środowisko normobaryczne wpływa na poprawę szeregu funkcji organizmu. Można założyć, że normobaria jest skuteczną formą terapii wspomagającej przy takich schorzeniach, jak udar niedokrwienny, porażenie mózgowe, zawał serca, stwardnienie rozsiane, astma. Ponadto komora wspiera kompleksowo kondycję zdrowotną człowieka, stąd jest zalecana w stanach przemęczenia oraz długotrwałego wysiłku fizycznego i psychicznego. Sesje w komorze bardzo przyśpieszają regenerację.
– Staramy się, żeby oferta trafiała do ośrodków medycznych, ale również hoteli z zapleczem spa, obiektów rekreacyjnych i klubów sportowych. Mamy pozytywny odzew ze strony sportowców, którzy potwierdzają skuteczność komory w przypadku nadmiernego wysiłku i mikrourazów. Już teraz w produkcji jest kilka komór, które wkrótce trafią do klientów. Mamy też sygnały zainteresowania docierające do nas ze świata. Przygotowujemy nieco mniejszą konstrukcję, która będzie mogła być transportowana drogą lądową i morską na rynki obce.
Rozmawiała Marlena Szczęsna
Chodzę do normobarii w Rudach i tam również jest producent komór – firma Delgreen, więc Pan trochę nagina rzeczywistość.
Dla mnie to jedna wielka ściema. A bakterie w takiej puszce dwoją się i troją bo obieg powietrza jest tam zamknięty, brak wentylacji a sama puszka nie jest przewietrzana bo by musiała nastąpić dekompresji. Raj dla wirusów.
Komora w Rudach super 👍, potwierdzam.
Do Tomek piszę
Tomek piszę, że jest głupi…
To nie były badania w Collegium Medicum A sponsorowana opinia na zlecenie formy komercyjnej. Na tą chwilę po ponad 10 latach i próbach potwierdzenia badaniami klinicznymi komór normobarycznych ich działanie nie zostało udowodnione A nawet jest wielu sceptyków że świata nauki, którzy mają duże wątpliwości co do zabiwnnego działania dwutlenku węgla który w nadmiarze jest szkodliwy.
Dodatkowo wchodzą kwestie bezpieczeństwa P.poz itd …
Jest to kolejny typowo komercyjny produkt dla wyciągania pieniędzy od ludzi potrzebujących profesjonalnej pomocy….
Facet nie wie co mówi. Prototyp nie był przebadany tylko głównie strażacy ktorzy przebywali w komorze.Z tego co słyszałem to badania były bardzo powierzchowne czyli wywiad i cisnienie krwi zaraz przed wejsciem i po wyjsciu z komory. Źadnych badań klinicznych