Oscary 2020

OSCARY 2020 – Hollywoodzkie crème de la crème

Opublikowano: 29 lutego 2020

Zorganizowana w nocy z 9 na 10 lutego w Dolby Theatre w Hollywood & Highland Center 92. ceremonia wręczania Oscarów – najważniejszych nagród przemysłu filmowego przyznawanych przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej (AMPAS), których od początku wręczono 3202, znów nie miała prowadzącego

Oscarową galę tradycyjnie poprzedziły migawki z rozłożonego przed Dolby Theatre czerwonego dywanu (247 x 10 m). Za sprawą porozumienia AMPAS z władzami Los Angeles ulice i chodniki wokół Dolby Theatre zamknięto od godz. 3:00 w niedzielę 2 lutego aż do 6:00 12 lutego. Pociągi metra MTA po ostatnim regularnym kursie w sobotę aż do pierwszego zaplanowanego po 6 rano w poniedziałek omijały stacje Hollywood i Highland. Cóż, możliwość obejrzenia gwiazd wymaga wyrzeczeń.

Galę, którą mogli oglądać na żywo telewidzowie w ponad 225 krajach (w Polsce transmitował ją Canal+), rozpoczął dynamiczny występ Janelle Monáe, która w hołdzie dla legendarnego pana Rogersa zaśpiewała „It’s a Beautiful Day in the Neighborhood” z kultowego serialu telewizyjnego „Mister Roger’s Nieghborhood”. Następnie wykonała „Come Alive (War of the Roses)” ze swojego albumu „The ArchAndroid” (2010). W dynamicznych układach choreograficznych uczestniczyli tancerze przebrani za postaci z filmów „Parasite”, „Joker” i „Dolemite Is My Name”. Piosenkarkę wsparł Billy Porter, śpiewając „I’m still standing” Eltona Johna. – Czas ożyć, ponieważ Oscary są tak białe – krzyczała ze sceny Monáe. – Kłaniam się wszystkim kobietom, które reżyserowały fenomenalne filmy. Jestem bardzo dumna z tego, że jako czarna, ch… artystka mogę oddać hołd kobietom filmu.

Oscary 2020

Ponad 3000 osób zaproszonych do Dolby Theatre przyjęło jej występ owacją na stojąco. Ale odniesień do dyskryminacji ze względu na płeć czy rasę w tym roku nie było wiele. Nie mówiąc o drwinach z prezydenta Trumpa, na jakie przed laty pozwalał sobie prowadzący galę Jimmy Kimmel. Jedynie Steve Martin i Chris Rock zwrócili uwagę, że wśród nominowanych jest mało kobiet. I dodali: – W 1929 r. nie było ani jednego nominowanego czarnoskórego aktora, a w 2019 r. był jeden. Niezwykły postęp! Akademia chyba przewidziała tego typu komentarze, bo w materiałach informacyjnych poinformowała, że 62 kobiety stanowią prawie jedną trzecią tegorocznych nominowanych.

Wielokrotnie nominowani

Regina King, wręczająca Oscara dla najlepszego aktora w roli drugoplanowej, zastanawiała się, jak zmierzyć wpływ filmu, bo niektórzy oceniają jego wynik, a niekiedy wystarczy rola lub monolog. Zdobywca pierwszego w karierze Oscara, Brad Pitt, nominowany po raz siódmy, powiedział, że ta nagroda jest dla Quentina Tarantino. – Branża filmowa byłaby bez ciebie uboższa.

Rzadko się zdarza, by o nagrodę w kategoriach główna i drugoplanowa rola męska ubiegali się aktorzy grający w tym samym filmie. Zaszczyt ten spotkał Leonardo DiCaprio i Brada Pitta za role w „Pewnego razu w… Hollywood” oraz Jonathana Price’a i Anthony’ego Hopkinsa („Dwóch papieży”). Dodam, że w kategoriach aktorskich Antonio Banderas, Cynthia Erivo, Florence Pugh i Jonathan Pryce byli nominowani po raz pierwszy, zaś Scarlett Johansson została nominowana jako główna i drugoplanowa aktorka. Najwięcej, bo 9 nominacji aktorskich ma w CV Al Pacino (Oscara dostał w 1992 r. za „Zapach kobiety”). Leonardo DiCaprio ma 7 (dostał za rolę w „Zjawie”, 2015), Tom Hanks – 6 (otrzymał za „Filadelfię” w 1993 r. i za „Forresta Gumpa” w 1994 r.), Anthony Hopkins – 5 (dostał za „Milczenie owiec”, 1991). Po 4 nominacje mają na swoim koncie: Joaquin Phoenix, Saoirse Ronan, Renée Zellweger (nagrodzona za „Wzgórze nadziei”, 2003) i Kathy Bates (nagrodzona za „Misery”, 1990), po 3: Joe Pesci (dostał za „Chłopców z ferajny”, 1990), Charlize Theron (dostała za „Monster”, 2003) i Laura Dern, a Margot Robbie i Adam Driver (jedyny kandydat, który był też nominowany w ubiegłym roku) – po 2.

Nominowany po raz 9. Martin Scorsese stał się najbardziej nominowanym żyjącym reżyserem (Oscara dostał za „Infiltrację” z 2006 r.). Robert de Niro skonstatował, że współpraca z nim jest jak jazda na rowerze: tego się nie zapomina. Al Pacino dodał: – Scorsese prowadzi cię przez role, ale jednocześnie pozwala ci robić swoje – jesteś wolny. Daje ci pewność siebie, bo wiesz, że cię złapie kiedy spadniesz. Dzięki temu chcesz ryzykować. Tylko William Wyler ma więcej nominacji w tej kategorii – w sumie 12, a „tylko” 8 – Quentin Tarantino.

„Parasite” lepszy od „Bożego Ciała”

Jeśli chodzi o nominacje dla najlepszych filmów fabularnych: krajowego i międzynarodowego (w kwietniu 2019 r. Rada Gubernatorów Akademii przegłosowała przyjęcie tej nazwy kategorii dla nieanglojęzycznych filmów fabularnych), do udziału w rundzie wstępnej zostali zaproszeni członkowie Akademii ze wszystkich 17 branż. Aby móc głosować na najlepszy film, musieli obejrzeć określoną liczbę nadesłanych zwiastunów (o nominację w kategorii międzynarodowy film fabularny ubiegało się 91 filmów). Wybranych przez nich 7 tytułów wraz z 3 dodanymi przez Komitet Wykonawczy Międzynarodowej Nagrody Filmów Fabularnych Akademii utworzyło krótką listę filmów, które przeszły do następnej rundy głosowania. Aby oddać głos, członkowie Akademii musieli obejrzeć wszystkie 10 filmów. W pozostałych kategoriach członkowie Akademii z poszczególnych dziedzin głosują na kandydatów w swoich grupach: aktorzy nominują aktorów, montażyści filmowi montażystów itp. (uprawnionych było 8469, a głosowało ponad 5 tys. osób).

Ogłaszająca zwycięzcę Penélope Cruz powiedziała: Każdy kraj i kultura ma własne kultowe filmy. Życie ma do zaoferowania więcej niż to, co widzimy na co dzień. Filmy z całego świata pokazują nam kulturę inną od naszej. Otwierają też drzwi do naszych umysłów i serc. Im więcej oglądamy, tym więcej wiemy. A im więcej wiemy, tym bardziej się przekonujemy. Nieważne, skąd jesteśmy. Zadajemy sobie te same pytania. A czasem odpowiedź na nie możemy znaleźć w filmie, który reprezentuje globalny język kina.

Zdobycie Oscara przez „Parasite” publiczność przyjęła owacją na stojąco. To 11. film nieanglojęzyczny nominowany w kategorii najlepszy film i 6. nominowany jednocześnie jako międzynarodowy film fabularny, jak i najlepszy film w tym samym roku (w ubiegłym roku obie nominacje uzyskała „Roma” Alfonso Cuaróna).

Po odebraniu statuetki Bong Joon Ho powiedział po angielsku: „Dziękuję”, a dalszy ciąg jego wystąpienia był tłumaczony. – Cieszę się, że mogę być pierwszym laureatem tej kategorii pod jej nową nazwą. Pochwalam i popieram nowy kierunek, który symbolizuje ta zmiana. Wszyscy członkowie naszej załogi i obsady są tu dzisiaj z nami – mówił. Zakończył po angielsku: Dziękuję. Tak, jestem gotowy do picia dziś wieczorem. Do następnego ranka.

Oscary 2020

Jak wiadomo, Oscara nie dostał ubiegający się o statuetkę w tej kategorii polski film „Boże Ciało”, zaprezentowany 7 lutego w Samuel Goldwyn Theater podczas „Oscar Week: International Feature Film”. W dyskusji panelowej z reżyserami nominowanych filmów międzynarodowych wziął udział Jan Komasa. W Dolby Theatre byli też obecni aktorzy występujący w „Bożym Ciele”: grający główną rolę Bartosz Bielenia oraz Eliza Rycembel i Tomasz Ziętek.

Gwiazdy wręczają, odbierają i przemawiają

Diane Keaton i Keanu Reeves wręczyli Oscara za oryginalny scenariusz, a Natalie Portman – za adaptowany. Maya Rudolph i Kristen Wiig, wręczające statuetki za scenografię i kostiumy, zachwyciły publiczność wykonaniem „The Thong Song” z repertuaru Madonny. Rebel Wilson i James Corden, którzy wręczyli nagrodę za efekty specjalne, rozbawili widzów przebraniem nawiązującym do ich ról w filmie „Koty”.

Statuetkę dla najlepszego reżysera z rąk Spike’a Lee, oddającego ubiorem hołd koszykarzowi Kobe Bryantowi, który w styczniu zginął w katastrofie helikoptera w kalifornijskim Calabasas, odebrał Bong Joon Ho. – Po wygraniu nagrody za najlepszy film międzynarodowy pomyślałem, że skończyłem dzień i byłem gotowy na relaks – powiedział Bong Joon Ho (cześć jego wystąpienia była tłumaczona). – Kiedy byłem młody i studiowałem kino, było takie powiedzenie, które wyryło mi głęboko w sercu, że „najbardziej osobisty jest najbardziej kreatywny”. Autorem tego cytatu jest nasz wielki Martin Scorsese. Kiedy byłem w szkole, studiowałem jego filmy. Nominacja była wielkim zaszczytem. Nigdy nie myślałem, że wygram. Kiedy ludzie w USA nie znali mojego filmu, Quentin zawsze umieszczał moje filmy na swojej liście. Jest tutaj, dziękuję bardzo. Quentin, kocham cię.

Oscary 2020

Julia Reichert, nagrodzona wraz ze Stevenem Bognarem za „American Factory”, powiedziała: – Twórcy filmów dokumentalnych ryzykują życiem, tworząc historie, przedstawiając nam historie o bombardowaniu szpitali w Syrii, o Brazylii, o Macedonii. Byliśmy bardzo dumni, zainspirowani przez was. Ludziom pracującym jest coraz trudniej i wierzymy, że sytuacja się poprawi, gdy robotnicy się zjednoczą.

David Rubin, od 2019 r. szef Akademii Filmowej, przypomniał zgromadzonym, że już w 1929 r. powstał plan budowy Muzeum Akademii – Muzeum sztuki filmowej. Jednym z największych jego orędowników jest Tom Hanks, który zapowiedział: – Miasto Aniołów jest pełne kultury, są tu muzea poświęcone sztuce, muzyce, historii, nauce. Mamy nawet „Muzeum selfie”! Jestem bardzo dumny z tego, co już osiągnęliśmy. Z dumą ogłaszam, że 14 grudnia Muzeum otworzy drzwi.

Nie tylko piosenki

Oscara za najlepszy soundtrack wręczały Brie Larson, Gal Gadot i Sigourney Weaver, która podkreśliła, że po raz pierwszy w 92-letniej historii gali orkiestrą dyryguje kobieta: Irlandka Eimear Noone. Także po raz pierwszy Oscara za muzykę do filmu („Joker”) otrzymała kobieta – Hildur Guonadóttir, co publiczność przyjęła owacją. Ta islandzka kompozytorka i wiolonczelistka ma w dorobku m.in. muzykę do miniserialu „Czarnobyl” (2019), za którą dostała nagrody Primetime Emmy i Grammy. – Kompozytor filmowy czerpie z kreatywności aktorów i reżysera. Do dziewcząt, kobiet, matek, córek, które słyszą bulgoczącą muzykę – proszę zabrać głos. Musimy usłyszeć wasze głosy – apelowała w przemowie. Dodam, że w tej kategorii po raz 47. nominowany był John Williams (dodatkowo otrzymał 5 nominacji za piosenkę), który w tym swoistym rankingu ustępuje jedynie Waltowi Disneyowi (59 nominacji).

Jako pierwszą spośród nominowanych piosenek publicznośc w Dolby Theatre usłyszała ze sceny „Into The Unknown” („Chcę uwierzyć snom”) z filmu „Kraina lodu 2”, który ma 45 wersji językowych. Nie dziwi więc, że Idinę Menzel i Aurorę wspomagało 9 Els z różnych krajów, śpiewających w swoich językach. Wśród nich znalazła się Katarzyna Łaska, która ma w dorobku m.in. występy w musicalach „Miss Saigon”, „Fame”, „Chicago” i „West Side Story”. W latach 2008–2012 współpracowała z Jonem Lordem (byłym członkiem grupy Deep Purple), śpiewając jako główna wokalistka w „Concerto for Group and Orchestra”, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Dubbingowała wiele postaci z seriali i filmów animowanych, m.in. jako Elsa zaśpiewała piosenkę „Mam tę moc” w polskiej wersji filmu „Kraina lodu” (2013).

Christine Michelle Metz (amerykańska aktorka, która wystąpiła m.in. w roli Kate Pearson w serialu „Tacy jesteśmy”, za którą była dwukrotnie nominowana do Złotego Globu), wykonała – z towarzyszeniem ponad dwudziestoosobowego chóru – piosenkę „I’m Standing With You” z niewyświetlanego w polskich kinach filmu „Przypływ wiary” („Breakthrough”), w którym gra główną rolę.

– Piosenki na zawsze pozostają w naszej zbiorowej pamięci. Wystarczy kilka nut, by oczyma wyobraźni zobaczyć kadry z filmu. Bez piosenki nie ma filmu, a piosenek nie ma bez filmu – powiedział Lin Manuel Miranda, anonsując Eminema, który zaśpiewał nagrodzoną Oscarem w 2003 r. piosenkę „Lose Yourself” z „8 mili”. Jego występ publiczność nagrodziła owacją na stojąco, śpiewając wraz z nim.

Elton John, grając na czerwonym, błyszczącym fortepianie Yamaha, z towarzyszeniem muzyków i żeńskiego zespołu wokalnego Back Up Singers, zaśpiewał „(I’m Gonna) Love Me Again” z filmu „Rocketman”, za którą dostał – razem z Bernie’em Taupinem, autorem słów – Oscara. W 1995 r. dostał go za piosenkę „Can You Feel the Love Tonight” (słowa Tim Rice) z filmu „Król lew”, z którego pochodziły nominowane: „Circle of Life” i „Hakuna Matata”. – To zwieńczenie 53 lat wspólnej ciężkiej pracy z Bernie’em – powiedział Elton John, odbierając statuetkę.

Cynthia Erivo wykonała piosenkę „Stand Up” z niewyświetlanego w Polsce filmu „Harriet”, w którym gra główną rolę (jest też współautorką piosenki). Jest trzecią osobą, która otrzymała nominację za aktorstwo i piosenkę za ten sam film. Przed nią były to: Mary J. Blige (za niewyświetlany w Polsce „Mudbound”, 2017) i Lady Gaga (za „Narodziny gwiazdy”, 2018). Pierwszą osobą, która otrzymała nominacje w obu kategoriach, była Barbra Streisand, ale za różne filmy.

Randy Newman zagrał „I Can’t Let You Throw Yourself Away” z „Toy Story 4” (był też nominowany za muzykę do „Historii małżeńskiej”). 9. nominacja za muzykę i 13. za piosenkę oraz 15. nominacja dla Thomasa Newmana za muzykę do „1917” sprawiły, że członkowie rodziny Newmana: Alfred, Lionel, Emil, Thomas, David i Randy mają razem aż 93 nominacji – więcej niż jakakolwiek inna rodzina.

Niespodzianką był występ Utkarsha Ambudkara, aktora i piosenkarza, gwiazdy broadwayowskiego, improwizowanego rapem show „Freestyle Love Supreme”. Akademia zwerbowała go do wykonania rytmicznego podsumowania programu w dwóch trzecich programu. Odniósł się do „Toy Story 4”, Brada Pitta i Taiki Waititi (nominowanego za najlepszy adaptowany scenariusz) oraz do „białej grupy” nominowanych do Oscara, wskazując „zwycięzców, którzy nie wyglądają jak ja” i rapując: „to, co widzisz przed sobą, jest oznaką czasu”.

Prestiżowe Oscary

Statuetkę dla najlepszego aktora z rąk Olivii Colman odebrał Joaquin Phoenix za rolę Jokera. – Myślę, że największym darem, a dotyczy to nas wszystkich, jest możliwość zabrania głosu za tych, których zazwyczaj się nie słyszy. Myślę o problemach, przed którymi wspólnie stoimy i którym stawiamy czoła. Niekiedy czujemy lub sprawiamy wrażenie, że walczymy w różnych sprawach, ale ja widzę to, co nas łączy. Czy mówimy o nierówności płci, rasizmie, o prawach dla społeczności LGBT, prawach tubylców, czy zwierząt, jesteśmy jednością. Mówimy o walce z niesprawiedliwością. Z przekonaniem, że żaden naród, rasa, płeć lub gatunek nie mają prawa dominować nad pozostałymi. Myślę, że zostaliśmy bardzo odłączeni od świata przyrody i wielu z nas jest winnych egocentrycznego poglądu na świat, przekonania, że jesteśmy centrum wszechświata. Wchodzimy do świata przyrody i plądrujemy jego zasoby. Czujemy się uprawnieni do sztucznego zapłodnienia krowy, a kiedy rodzi, kradniemy jej dziecko, chociaż jej krzyki udręki są jednoznaczne. A potem bierzemy jej mleko przeznaczone dla jej cieląt i wlewamy je do kawy i płatków śniadaniowych. Boimy się zmiany. Myślę, że będziemy musieli się czegoś wyrzec, ale ludzie są pomysłowi i potrafią wynajdować nowe rozwiązania. Jeśli oprzemy się na miłości i współczuciu, uda nam się stworzyć, rozwijać i wdrażać systemy zmian, które są korzystne dla wszystkich żywych istot i dla środowiska. Przez cale życie byłem okrutny, samolubny. Ciężko się ze mną pracowało. Jestem wdzięczny, że tak wielu z was na tej sali dało mi drugą szansę. Ludzie są najlepsi, kiedy wspierają się nawzajem, nie wtedy, gdy odrzucają się z powodu przeszłych błędów. Mój brat powiedział: biegnij na ratunek z miłością i nastanie pokój. Dziękuję Ci – mówił w wystąpieniu przyjętym owacjami na stojąca.

Oscary 2020

Najlepszej aktorce – Renée Zellweger, grającej Judy Garland – Oscara wręczył ubiegłoroczny laureat Rami Malek, nagrodzony za główną rolę w „Bohemian Rhapsody”. – Nasi bohaterowie jednoczą nas. Są najlepsi spośród nas, inspirują do szukania najlepszych w nas samych. Zgadzamy się z naszymi nauczycielami oraz odważnymi mężczyznami i kobietami w mundurach, ratownikami i strażakami. A kiedy czcimy naszych bohaterów, przypominamy sobie, kim jesteśmy, jako jeden naród, zjednoczeni. I chociaż Judy Garland nie otrzymała tego honoru, jestem pewna, że ten moment przedłuża obchody jej spuścizny, które rozpoczęły się na naszym planie filmowym, a także reprezentuje jej wyjątkowe dziedzictwo i hojność ducha. Wykracza poza jedno osiągnięcie artystyczne. Judy, z pewnością należałaś do bohaterów, którzy nas jednoczą i definiują – mówiła laureatka.

Najwięcej nominacji, bo aż 11, uzyskał film „Joker”. Tuż za nim uplasowały się: „Irlandczyk”, „1917” i „Pewnego razu w… Hollywood” – po 10. Po 6 nominacji zdobyły filmy: „Jojo Rabbit”, „Małe kobietki” (czwarta filmowa wersja powieści Louisy May Alcott, która otrzymała nominację do Oscara), „Historia małżeńska” i „Parasite” – po 6. Jak wiadomo, największym przegranym okazał „Irlandczyk” – moim zdaniem doskonała produkcja platformy Netflix (inne uzyskały łącznie 12 nominacji, ale nagrodzono tylko Laurę Dern za drugoplanową rolę kobiecą w „Historii małżeńskiej” i twórców „American Factory” w kategorii film dokumentalny).

3 godziny z werdyktami i refleksją

Anonsując „In Memory”, Steven Spielberg powiedział: – Wspominamy członków naszej społeczności, których straciliśmy: legendy, ikony, przyjaciół i artystów, którzy nas inspirowali i poruszali. Wszyscy wpłynęli na naszą branżę, naszą wyobraźnię i rozumienie świata. Przypomniano tych, którzy odeszli od ostatniej gali, m.in. Agnès Vardę, Stanleya Donena, P.A. Pennbekera, Andre Previna, Bibi Andresson, Doris Day, Franco Zeffirellego, Petera Fondę i Kirka Douglasa. Wyświetlanym na ekranie fotografiom z nazwiskami oraz datami urodzin i śmierci towarzyszyła piosenka Beatlesów „Yesterday”, śpiewana przez Billie Eilish, której akompaniował brat – Finneas O’Connell. Oboje napisali tytułową piosenkę do najnowszego filmu z Bondem „Nie czas umierać”, którą wykonuje Billie.

Zaplanowana na 3 godziny transmisja przeciągnęła się o ponad 20 minut. To i tak nic wobec trwającej 4 godziny i 23 minuty transmisji 74. ceremonii w 2002 r. Zakończyło ją wejście na scenę Jane Fondy. Zanim ogłosiła laureata Oscara za najlepszy film, powiedziała, że mają one wielki wpływ na ludzi i całe społeczeństwo. Werdykt akademików publiczność przyjęła owacją na stojąco.

– Dziękuję ci za bycie sobą. Podoba mi się w nim wszystko: uśmiech, szalone włosy, sposób, w jaki mówi i w jaki chodzi, a zwłaszcza w jaki kieruje. A to, co naprawdę w nim lubię, to jego poczucie humoru, bo potrafi się naśmiewać z siebie i nigdy nie bierze siebie na poważnie. Dziękuję, bardzo dziękuję – tymi słowami Miki Lee, producent wykonawczy „Parasite”, podziękowała reżyserowi Bong Joon Ho. Na tym jednak nie poprzestała. Dziękowała też: „koreańskiej publiczności filmowej, naszym filmowcom, którzy naprawdę wspierali wszystkie nasze filmy”.

Wcześniej, 27 października 2019 r., wręczono Nagrody Gubernatora. I tak honorowe Oscary otrzymali: David Lynch (reżyser), Wes Studi (aktor), Lina Wertmüller (scenarzystka i reżyserka) oraz Jean Hersholt (aktor), a nagrodę humanitarną – aktorka Geena Davis.

Jerzy Bojanowicz

zdjęcia AMPAS

 

Laureaci Oscarów 2019

Film: „Parasite”

Film międzynarodowy: „Parasite” (Korea Południowa)

Reżyser: Bong Joon-ho („Parasite”)

Aktor: Joaquin Phoenix („Joker”)

Aktorka: Renée Zellweger („Judy”)

Aktor drugoplanowy: Brad Pitt („Pewnego razu… w Hollywood”)

Aktorka drugoplanowa: Laura Dern („Historia małżeńska”)

Scenariusz oryginalny: Han Jin-won, Bong Joon-ho („Parasite”)

Scenariusz adaptowany: Taika Waititi („Jojo Rabbit”)

Zdjęcia: Roger Deakins („1917”)

Muzyka: Hildur Guðnadóttir („Joker”)

Piosenka: Elton John, Bernie Taupin „(I’m Gonna) Love Me Again” (z filmu „Rocketman”)

Montaż: Andrew Buckland, Michael McCusker („Le Mans ’66”)

Scenografia: Nancy Haigh, Barbara Ling („Pewnego razu… w Hollywood”)

Kostiumy: Jacqueline Durran („Małe kobietki”)

Dźwięk: Scott Millan, Oliver Tarney, Rachael Tate, Mark Taylor, Stuart Wilson („1917”)

Montaż dźwięku: Donald Sylvester („Le Mans ’66”)

Efekty specjalne: Greg Butler, Guillaume Rocheron i Dominic Tuohy („1917”)

Charakteryzacja: Kazu Hiro, Anne Morgan, Vivian Baker („Gorący temat”)

Film krótkometrażowy: „The Neighbor’s Window”

Pełnometrażowy film animowany: „Toy Story 4”

Krótkometrażowy film animowany: „Hair Love”

Pełnometrażowy film dokumentalny: „American Factory”

Krótkometrażowy film dokumentalny: „Learning to Skateboard in a Warzone (If You’re a Girl)”

Fot. AMPAS.

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
czerwone maki
W czwartkowy wieczór w warszawskim Multikinie Złote...
Jerzy Hoffman
17 marca w reprezentacyjnych salach MCC Mazurkas w r...
Janusz Fic
Zawsze staramy się szukać konsensusu i optymalnych r...
Motorola
Motorola otrzymała prestiżową nagrodę Effie Awards 2...
Zakończyła się 26. edycja programu Przedsiębiorstwo...