– Jak inne liczące się na świecie firmy, prowadzące działalność w zakresie bezpieczeństwa, oferujemy klientom kompleksowe rozwiązania. Krótko mówiąc, możemy stworzyć dyskretne środowisko bezpieczeństwa w celu zapobiegania przestępczości oraz wspieramy klientów, kiedy stają się ofiarą przestępców. Innowacyjność polega na tym, że po realizacji zlecenia nie pozostawiamy klienta samego sobie na zasadzie „masz i radź sobie dalej sam” lub „zrobiliśmy, co do nas należało – idziemy dalej”. Nadal jesteśmy z nim w kontakcie w charakterze konsultanta zewnętrznego i aktywnie poszukujemy nieprawidłowości, które mogą uderzać w jego interesy i dobry wizerunek.
Jesteśmy zapraszani do współpracy przez klientów, którzy na własnej skórze doświadczyli działań przestępczych lub którzy w wyniku rozwoju firmy spotkali się ze strony swoich zagranicznych kontrahentów z magicznym pytaniem „A jak dbacie o swoje tajemnice?”. Klienci, którzy mają szansę podpisać wielomilionowe kontrakty z partnerami zagranicznymi, poddawani są audytom tamtejszych firm, które mają ocenić, czy ich klient może nam udostępnić swoje tajemnice przemysłowe lub handlowe. Poziom świadomości bezpieczeństwa i wymagań w tym zakresie na świecie jest bardzo wysoki. W Polsce zmienia się to bardzo powoli. Jesteśmy jedynymi, którzy podają klientom tak szeroki wachlarz usług.
– Tak, zgadza się. Wiele lat doświadczeń, które osobiście zdobywałem poza granicami Polski, w chwili obecnej „przekuwam” na międzynarodowy standard. W Polsce nie ma takich przepisów, które by jasno wskazywały lub nakazywały,. co należy zrobić, żeby było bezpiecznie. Jest to wyścig lepszych lub gorszych pomysłów. Posiadamy „Ustawę o ochronie informacji niejawnych” i na tym koniec, a to za mało. Kraty w oknach i sejf również nie wystarczą.
Strategie CPTED polegają na zdolności do wpływania na decyzje sprawcy, które zapobiegają tworzeniu się okazji przestępczych. Ogólnie rzecz biorąc, większość implementacji CPTED występuje wyłącznie w zurbanizowanym i industrialnym środowisku.
Zasady projektowania CPTED wpływają na elementy środowiska zabudowanego, począwszy od małej skali, np. strategiczne wykorzystanie małej architektury, kończąc na całych dzielnicach i wielkich zakładach przemysłowych. Jednym z najważniejszych elementów jest również ocena korelacji ludzi funkcjonujących w tym środowisku do architektury bezpieczeństwa. Na tym poziomie po przeprowadzeniu audytu dokonujemy modyfikacji, które mają na celu rzeczywistą poprawę środowiska bezpieczeństwa klienta.
Model Ochrony Infrastruktury Krytycznej (Anti-Terror Risk Infrastructure Protection Model – ATRiM – przyp. red.) jest w głównej mierze unikalną metodologią prowadzenia audytu bezpieczeństwa, a następnie wypracowywania możliwości modyfikacji zaistniałego poziomu w celu zapobiegania ewentualnym atakom terrorystycznym i przestępczości dla obiektów posiadających cechy infrastruktury krytycznej.
– Standard CPTED jest skierowany zarówno do odbiorców indywidualnych, jak i firm, organizacji oraz urzędów państwowych. Jest co prawda uniwersalny, ale przed przystąpieniem do audytu poznajemy zakres obszarów szczególnych klienta, np. dla banków są to sejfy ze skrytkami. Nas nie interesują przechowywane tam tajemnice, tylko to, jak powinna wyglądać przestrzeń je otaczająca i kto powinien móc tam wejść, jak to zabezpieczyć, aby procedura i architektura były skuteczne i nie utrudniały przydatności. Standard CPTED można z sukcesem zastosować dla domu jednorodzinnego, osiedla, dzielnicy, podczas tak modnej teraz rewitalizacji zaniedbanych części miast, dla przedsiębiorstwa i zakładów produkcyjnych oraz dla obiektów infrastruktury krytycznej. Przy tych ostatnich dodatkowo posiłkujemy się Modelem Ochrony Infrastruktury Krytycznej – ATRiM.
Rozmawiał Igor Korczyński
Dodaj komentarz