Festiwal „IN TEMPORE REGUM. Muzyka Czasu Królów” to sześć niezwykłych wieczorów wypełnionych piękną muzyką, która była tworzona i wykonywana w Rzeczypospolitej w XVII i XVIII wieku. Koncerty będą się odbywać od 13 do 20 września na Zamku Królewskim, w Archikatedrze św. Jana, w kościele pw. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Warszawie, w Pałacu w Wilanowie oraz na scenie Teatru Królewskiego w Łazienkach.
Różnorodność i bogactwo kultury artystycznej polskiego baroku to zarówno utwory, które powstały na dworach królewskich i magnackich, jak i te które zostały uwiecznione w rękopisach przechowywanych w bibliotekach klasztornych. Twórczość ta jest jeszcze mało znana i nie zawsze doceniana, warto więc posłuchać artystów Polskiej Opery Królewskiej oraz zaproszonych gości, którzy wykonują muzykę dawną, w szczególności sakralną i religijną.
Soliści, zespół wokalny oraz instrumentalny wykonają przejmujące utwory sakralne Lechleitnera, Stachowicza i Szczurowskiego. Nie zabraknie też muzyki, która uświetniała dworskie spotkania. W Pałacu w Wilanowie Zespół Instrumentów Dawnych Polskiej Opery Królewskiej Capella Regia Polona wykona fragmenty z dzieł operowych wybitnych francuskich kompozytorów – André Campry oraz Jean-Babtiste’a Lully’ego.
W Teatrze Królewskim w Łazienkach zaprezentowana zostanie pierwsza w historii Polskiej Opery Królewskiej premiera baletowa w choreografii Romany Agnel, z gościnnym udziałem tancerzy Cracovia Danza. Mowa o „Noverre en action”, której twórcą jest wielki reformator tańca, ojciec nowoczesnego baletu, Jean-Georges Noverre.
Bohaterem finałowego koncertu będzie Johann Adolf Hasse, niemiecki kompozytor późnego baroku, twórca 120 oper uznawanych za szczyt doskonałości, licznych oratoriów i utworów instrumentalnych. Hasse często odwiedzał Warszawę i polskich królów Augusta II i Augusta III, komponując specjalnie dla polskiego dworu. Na Zamku Królewskim wykonane zostaną dwa utwory: „Salve Regina” i „La Zenobia” – dzieło skomponowane specjalnie dla warszawskiego dworu.
Festiwal jest wyjątkową okazją do poznania mało znanych polskiej publiczności utworów muzyki dawnej.
Prawdziwa uczta dla miłośników muzyki w klasycznym wydaniu. Żałuję, że to tylko sześć wieczorów.
Wspaniałe koncerty. Przyjemność i zaszczyt uczestniczyć w takim wydarzeniu.