W dobie pandemii wiele osób próbuje ćwiczyć na własną rękę. Z powodu zamkniętych siłowni czy też klubów fitness ludzie chcąc zadbać o swoją kondycję zajęli się trenowaniem w swoich domach. Niestety, ćwiczenie bez nadzoru doświadczonego trenera może doprowadzić do przetrenowania.
Zacznijmy od tego, że przetrenowanie może dopaść dosłownie każdego. Wiek czy też doświadczenie nie gra roli. Nawet doświadczeni sportowcy potrafią w pewnym momencie źle dobrać obciążenia i w efekcie doprowadzić swój organizm do stanu, w którym ten nie powinien był się znaleźć.
Częstymi objawami są pojawiające się duszności, brak apetytu czy spadek libido. Co interesujące, przetrenowanie może doprowadzić również do znacznego osłabienia naszej formy. Okazuje się więc, że nierozważnym treningiem możemy pogorszyć naszą kondycję. Niestety, nie tylko ją. Innym efektem może być obniżenie się naszej formy psychicznej. Od rozdrażnienia i zestresowania aż po drżenie i podwyższone tętno. W skrajnych sytuacjach są to nawet bóle serca, mięśni czy stawów. U wielu osób dochodzi również do utraty wagi.
Przetrenowaniem możemy określić długotrwałe przeciążenie naszego organizmu. Jeśli zbyt często zmuszamy nasze ciało do dużego wysiłku, wówczas może się ono buntować i wysyłać nam sygnały alarmujące. Dlatego warto słuchać się własnego ciała!
Jak można się domyślać, najczęstszą przyczyną jest po prostu zbyt intensywny trening. Naturalnie można trenować ciężko, należy jednak pamiętać o odpowiedniej regeneracji. Należy także dopierać obciążenia adekwatne do naszych możliwości i aktualnej formy.
Jeśli często eksploatujemy nasz organizm, wówczas łatwo o przetrenowanie. Dlatego podczas ćwiczeń pamiętaj o tym, że źle trenując możesz pogorszyć swoją kondycję. A przecież kompletnie nie o to chodzi!
Niestety, podczas treningu w domu nie czuwa nad tobą żadna bardziej doświadczona osoba. Amatorom łatwiej o przetrenowanie, ponieważ często nie potrafią właściwie ocenić, w którym momencie ich organizm naprawdę ma dość. Dochodzi więc do przeszarżowania i trenowania ponad własne możliwości.
Jeśli więc trenujemy sami w warunkach domowych, pamiętajmy o tym, aby odpowiednio się regenerować. Kluczowa jest odpowiednia dieta oraz sen, do tego odpowiednie dobieranie ćwiczeń. Najlepiej będzie zapytać się doświadczonej osoby o to, czy nie mogłaby rozpisać nam planu treningowego dopasowanego do naszych możliwości. Tak, aby nasz trening był możliwie jak najbardziej optymalny.
Kluczem jest dobre balansowanie pomiędzy trenowaniem a odpoczywaniem. Wiemy, że podczas siedzenia w domu często chce się poćwiczyć. Należy jednak robić to z głową. Jeśli dopiero zaczynamy naszą przygodę z treningami, nie narzucajmy sobie od samego początku zabójczego tempa. Może z tego wyniknąć więcej nieprzyjemności niż korzyści. Do dobrej formy lepiej dojść stopniowo, systematycznie zwiększając sobie obciążenia.
Zawsze warto układać sobie plany treningowe. Zaplanować, ile treningów tygodniowo chcemy wykonywać i dobrać takie ćwiczenia, aby każdego dnia angażować inne partie mięśniowe. Można trenować regularnie i często, ale równocześnie dawać odpocząć tym mięśniom, które ostatnim razem się napracowały.
Osoby trenujące jedynie rekreacyjnie powinny spać od siedmiu do ośmiu godzin. Jeżeli angażujemy się w trenowanie szczególnie mocno, wówczas powinniśmy spędzać w łóżku ponad osiem godzin każdego dnia. Sen jest niezwykle ważny dla naszego organizmu, dlatego nie można o nim zapominać.
Kluczem jest więc równowaga. Trening może pomóc nam się odstresować, poprawić naszą kondycję i samopoczucie. Ćwiczyć należy jednak z głową. Tak, aby nasze ciało było nam wdzięczne za to, co dla niego robimy. Przetrenowany organizm do dodatkowe problemy, których przecież możemy uniknąć. Pamiętajmy także o naszym zdrowiu psychicznym. Sen, gorąca kąpiel, prawidłowa dieta – należy o siebie dbać na wiele różnych sposobów. Wówczas faktycznie zobaczymy, że nie tylko nasza forma, ale i ogólne samopoczucie ulegnie znacznej poprawie!
Jan Strychacz
Niestety, czasem człowiek chce szybko nabrać kondycji, a potem myk, złapie uraz. Potem przerwa, zniechęcenie… Dlatego pełna zgoda, ćwiczyć trzeba z głową!