Jakie auto wybrałby dzisiejszy 20-latek, a jakie jego dziadek? Czym kierują się millenialsi, a czym ich ojcowie podczas zakupu nowego samochodu? Preferencje i podejście współczesnych Polaków do motoryzacji podsumowuje raport EFL.
Potrzeby baby boomersów różnią się od upodobań przedstawicieli pokolenia X, Y czy Z. Wraz z upływem czasu pojawiają się bowiem nowe trendy oraz rozwiązania technologiczne, które nie były dostępne w przeszłości. Na nasze oczekiwania wpływają także zdobyte doświadczenia i możliwości finansowe. Wyniki przeprowadzonej ankiety zdradzają, co tak naprawdę widzą Polacy, kiedy myślą o samochodzie bliskim ideału.
W zeszłorocznym badaniu wzięło udział 1320 respondentów z całego kraju. Ich odpowiedzi zostały podzielone na cztery grupy, w zależności od reprezentowanego pokolenia:
Tym, co łączy ankietowanych, jest stosunek do samochodów. Ponad połowa badanych kierowców z każdego pokolenia przyznaje, że czuje autentyczną więź ze swoim autem. Za dobrego kompana uważa je 8 na 10 przedstawicieli pokolenia Z. Dla porównania, tylko połowa baby boomersów lubi spędzać czas w swoich pojazdach.
Prawie 80% zapytanych Polaków własne auto daje poczucie wolności. Wszystkie grupy kierowców zgadzają się, że samochód jest przede wszystkim źródłem niezależności i swobody przemieszczania się, a w mniejszej mierze – dodatkowych wydatków. Pomimo takiego podejścia co trzeci ankietowany, który przekroczył czterdziestkę, wsiada za kółko tylko w razie potrzeby, aby coś załatwić.
Fani motoryzacji mają swoich przedstawicieli w każdym pokoleniu. 6 na 10 badanych Polaków przyznaje, że samochody stanowią ich pasję. Można zaobserwować, że ta tendencja maleje wraz z wiekiem, jednak nawet wśród najstarszej grupy respondentów wielbicielami aut nazywa się przeszło 45% osób.
Co kryje się pod pojęciem idealnego auta? Wszyscy ankietowani kierowcy na pierwszym miejscu stawiają bezpieczeństwo, dopiero później preferencje zaczynają się rozchodzić. Przedstawicielom starszych pokoleń bardziej zależy na niezawodności i niskich kosztach utrzymania, a młodsze osoby zwracają większą uwagę na wygląd, moc oraz komfort. Wspomniane upodobania są widoczne w różnych kwestiach, dotyczących czterech kółek.
Rozbieżności można dostrzec chociażby w opinii na temat akcesoriów. Millenialsi i reprezentanci pokolenia Z podkreślają znaczenie dobrego sprzętu car audio i innych gadżetów umożliwiających odtwarzanie muzyki. Przedstawiciele pokolenia X częściej niż inni zwracają uwagę na obecność zestawu głośnomówiącego i wideorejestratora. Z kolei osobom, które przekroczyły 55. rok życia, bardziej zależy na nawigacji GPS i dodatkowych poduszkach powietrznych. Im jesteśmy starsi, tym bardziej skupiamy się więc na praktycznych rozwiązaniach, usprawniających jazdę i poprawiających bezpieczeństwo.
Wszyscy respondenci zgadzają się jednak co do klimatyzacji. Jest to komfort, którego nie może sobie odmówić co piąty ankietowany. Niezależnie od wieku, wskazujemy ją jako najważniejsze udogodnienie w aucie. Co ciekawe, dużą rolę w wyborze samochodu odgrywa również marka, zwłaszcza wśród kobiet.
Badanie obejmowało także osoby, które aktualnie nie posiadają samochodu. Wśród nich 1 na 5 ankietowanych stawia na inne metody przemieszczania się, takie jak komunikacja miejska czy rower. Swoją decyzję motywują m.in. dużymi kosztami utrzymania auta – wspomina o tym co czwarty baby boomer, co piąty reprezentant pokolenia Z i co szósty millenials. Najmłodsi jako powód rezygnacji z własnego pojazdu najczęściej ze wszystkich grup wymieniają brak środków na jego zakup. Alternatywą w takim przypadku może być auto w leasingu.
Dla porównania, 40- i 50-latkowie jako jedyni wymieniają już na drugim miejscu trudności ze znalezieniem miejsca parkingowego. Niemal 1 na 10 z nich wskazuje także na korki. Tyle samo respondentów z tej grupy korzysta z możliwości wypożyczenia pojazdu, kiedy tego potrzebuje. Osoby w wieku 55+ częściej proszą w takiej sytuacji o pomoc najbliższych.
Marka EFL zbadała również, jak postrzegamy samochody w kontekście ich wpływu na otoczenie. Rosnąca świadomość ekologiczna Polaków może także wpływać na stosunek do aut. Wśród ankietowanych to pokolenie X w największej mierze uznaje samochody za zagrożenie dla środowiska. Ze stwierdzeniem, że te środki transportu mogą negatywnie oddziaływać na przyrodę, zgadza się 45% z nich. Stanowią oni jednak wyjątek: większość badanych kierowców rzadko postrzega w ten sposób cztery kółka, dostrzegając zielone alternatywy w postaci pojazdów elektrycznych.
Dodaj komentarz