Sukcesja firmy rodzinnej, fundacja rodzinna, zmiana pokoleniowa – zwroty coraz częściej zauważalne w polskim środowisku biznesowym. I pierwsze skojarzenie – założyciel, właściciel firmy, przedsiębiorca. 99 %, może 100 % skojarzeń dotyczy mężczyzny. I zapewne to właściwe skojarzenie. 25, 30 lat temu to panowie w przeważającej większości rozpoczynali pierwsze polskie biznesy. Ale skoro mowa o firmie rodzinnej, fundacji rodzinnej czy dzieciach mających przejąć stery dlaczego tak mało wspomina się o roli kobiety ? Bez wątpienia ma wkład w fundamenty rodziny.
Przewrotny tytuł artykułu, ale prawdopodobnie inspirujący, intrygujący, zaciekawiający i posiadający bardzo wiele uzasadnień. Pierwsze uzasadnienie wynika z gramatyki języka polskiego. Żeńska końcówka i odmiana słowa. TA – sukcesja, czyli ona. Inne uzasadnienie to rola kobiety (matki, żony, siostry, córki) w biznesie czy gospodarstwie rolnym lub choćby w gospodarstwie domowym. Poza tym jest wiele znakomitych przykładów kiedy to kobieta z powodzeniem kieruje prężnym przedsiębiorstwem, a uprzednio była jego założycielką. Ale o tym w dalszej części artykułu.
Czym w ogóle jest sukcesja ? Wg. definicji – przekazanie, dziedziczenie, kontynuacja, wejście w prawa i obowiązki. Może być sukcesja tronu znana co prawda bardziej z historii niż teraźniejszości, aktualnie obecna już tylko w kilkunastu krajach świata. A najbardziej do niedawna znana i oczekiwana sukcesja tronu to Anglia i przejęcie władzy od królowej Elżbiety przez syna Karola, a potem wnuka Williama. W biznesie sukcesja polega na przekazaniu firmy dzieciom. Podobnie w rolnictwie – dalsze prowadzenie gospodarstwa w ramach rodziny. Innymi słowy celem sukcesji jest bezpieczne przekazanie wiedzy, władzy, własności oraz kontynuacja. Słowa kluczowe: bezpieczeństwo i kontynuacja. Dotyczy to nie tylko obszaru biznesowego, ale przede wszystkim rodzinnego majątku. Wszak każdy biznes ma generować zysk dla zaspokojenia potrzeb rodziny. Dobrze zaplanowana i sprawnie przeprowadzona sukcesja daje gwarancje w tym obszarze.
Wracając do głównego wątku – czy sukcesja jest kobietą ? Można tu przywołać znane powiedzenie „za każdym mężczyzną sukcesu stoi wyjątkowa i mądra kobieta”. Ponieważ go wspiera, nawet, gdy on tego nie czuje bezpośrednio i ma wrażenie, że biznes robi wyłącznie sam. Owa kobieca mądrość, poza oczywistą kobiecą intuicją, wynika między innymi z wykształcenia. Ponad 50 procent wszystkich absolwentów uczelni to kobiety, które często kończą studia z lepszymi ocenami niż mężczyźni. Kobiety posiadają kompetencje społeczne i empatię oraz wrażliwość popartą intuicją, dzięki czemu potrafią zachęcać do kreatywności i rozwijania talentów. Kobiety zazwyczaj działają bardziej ostrożnie niż mężczyźni, co nie oznacza, że są mniej odważne. Tworzą, można rzec, osobistą bazę danych, na podstawie której analizują sytuacje, wyjaśniają problemy i podejmują odpowiednie działania. Świetnie radzą sobie w pracy zespołowej i lubią pracować w zespołach, ponieważ w naturalny sposób obdarzają zaufaniem innych. I tu może pojawić się pytanie: czy na pewno kobiety tylko stoją za sukcesami mężczyzn, czy zwyczajnie to są ich sukcesy ? A mężczyźni jedynie ogłaszają je światu ?
Proszę zastanowić się nad takim przypadkiem, zdecydowanie powszechnym w Polsce. I to jest fragment, który kobieta powinna przeczytać głośno w obecności męża lub partnera. Zazwyczaj to mąż ma lepszą pracę, lepsze wynagrodzenie, lepszą pozycję społeczną i to mąż przynosi do domu więcej pieniędzy. Zazwyczaj również ten mąż nie widzi lub widzi, ale nie docenia w należny sposób pracy żony czy partnerki w domu tj. gotowanie, sprzątanie, pranie, zakupy, troska o dzieci i wszystkie te znane powszechnie wykonywane obowiązki domowe. Kobieta, czy pracuje zawodowo czy nie pracuje, musi je wykonać, a mąż po pracy jest zmęczony. Nie zabierajmy mężowi tego prawa do odpoczynku. Ma prawo być zmęczony. Ale… drogi mężu. Odwróćmy teraz sytuację. To ty gospodarujesz w domu, pełniąc zaszczytną rolę pana domu, a twoja żona zarabia więcej, ma lepszą sytuację zawodową i to ona utrzymuje dom. I pewnego dnia wychodzi do pracy, ale w ciągu dnia wydarza się straszliwy wypadek. Życie rodziny wywraca się do góry nogami. Żona trafia do szpitala, będzie żyła, ale spędzi w szpitalu długie miesiące, potem rehabilitacja. Czyli nie będzie przynosiła do domu pieniędzy, jednocześnie będzie potrzebowała pieniędzy na wsparcie w dochodzeniu do zdrowia. Oraz będzie potrzebowała opieki. A jeśli prowadziła firmę to co się stanie z tą firmą ? Z pracownikami, kontrahentami, dostawcami, odbiorcami. Czy firma nadal będzie przynosiła zyski ? Drogi mężu – jak się czujesz teraz wyobrażając sobie taką sytuację życiową ? Jesteś bez środków do życia, masz na głowie wszystko i żonę po wypadku. A czy wiesz, że żona / partnerka czułaby się dokładnie tak samo, gdyby to Ciebie zabrakło na co dzień ?
Być może to daleko odbiega od sukcesji, ale tylko pozornie. Przecież, wracając do wspomnianego wcześniej wątku artykułu wiemy, że sukcesja to bezpieczeństwo i kontynuacja. A sukcesja jest kobietą, ponieważ to kobieta tak naprawdę daje bezpieczeństwo i kontynuację rodzinie. Już dziś – kiedy wszystko jest w najlepszym porządku, kiedy firma prosperuje, kiedy jest praca i są pieniądze, należy zaplanować sukcesję firmy rodzinnej oraz majątku rodzinnego. Dla bezpieczeństwa i kontynuacji życia na oczekiwanym poziomie. To jest odpowiedzialność, to jest szacunek dla rodziny, to jest troska. Porozmawiajcie Drodzy Państwo, Szanowni Przedsiębiorcy w domu na ten temat. Zachęcam.
Rafał Szcześniak Ekspert doradztwa sukcesyjnego www.redbridge.pl
Polecamy inne artykuły dotyczące sukcesji rodzinnej
Sukcesja. Darowizny, spadki i …. podatki. – TataSOS
https://magazynfakty.pl/fundacja-rodzinna-nowa-instytucja-w-polskim-ustawodawstwie/
Dodaj komentarz