NIK wytyka błędy Narodowemu Funduszowi Zdrowia, który kontraktując programy profilaktyczne nie uwzględniał wskaźników epidemiologicznych. Oddziały wojewódzkie Funduszu, w których zachorowalność jest wysoka, a zgłaszalność na badania niska – wydały na profilaktykę mniej, niż te, w których zachorowalność jest na niskim poziomie, ale zgłaszalność na wysokim. Badania profilaktyczne nie funkcjonują tak jak powinny.
W niektórych częściach kraju nie było ani jednego ośrodka wykonującego badania przesiewowe w kierunku wykrycia raka jelita grubego. Z 380 powiatów dostęp do badań w 2015 roku miało zaledwie 130.
Nie najlepiej jest także z edukacją. Okazuje się, że w programie przesiewowym dla raka jelita grubego wzięło udział od 16 do 18 proc. uprawnionych, raka szyjki macicy od 21 do 23 proc.,
raka piersi od 42 do 44 proc. Dla porównania, w Islandii na badania profilaktyczne zgłasza się 90 proc. uprawnionych. Tymczasem prawdopodobieństwo przeżycia przynajmniej 3 lata od rozpoznania choroby jest wyższe u osób biorących udział w badaniach, niż u pacjentów, którym postawiono diagnozę po zgłoszeniu pierwszych objawów choroby.
Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych na lata 2006-2015 zakładał zahamowanie wzrostu zachorowań na raka piersi i szyjki macicy. Sukcesu na tym polu nie ma. W 2013 roku na raka piersi zachorowało o 56 proc. więcej kobiet, niż w 2005 roku. W tym samym okresie o 11 proc. zmniejszyła się zachorowalność na raka szyjki macicy. Od 2005 roku do 2015 o 25 proc. wzrosła liczba osób chorujących na raka jelita grubego.
NIK ma też zastrzeżenia do danych Krajowego Rejestru Nowotworów. W przypadku ponad 21 proc. pacjentów z rozpoznanym rakiem jelita grubego, w ciągu trzech lat od rozpoznania nowotworu, dalej nie zamieszczono informacji o stopniu zaawansowania choroby. Tak samo jest w odniesieniu do blisko 20 proc. kobiet z rozpoznanym rakiem piersi oraz 9,5 proc. kobiet z rozpoznanym rakiem szyjki macicy.
Badaniami kontrolnymi objęto lata 2012-2015. We wnioskach pokontrolnych NIK czytamy:
.. „.niezbędne jest podjęcie działań zmierzających m.in. do określenia przez Ministra Zdrowia spójnej, kompleksowej i wieloletniej koncepcji działań profilaktycznych, w tym poprawy dostępu do nich, ukierunkowanej na zachowanie zdrowego trybu życia i zapobieganie chorobom, z uwzględnieniem priorytetów i wskaźników epidemiologicznych; egzekwowania przez NFZ od lekarzy POZ realizacji obowiązujących procedur w zakresie profilaktyki zdrowotnej, zwłaszcza w odniesieniu do chorób układu krążenia oraz chorób nowotworowych; zwiększenia odsetka pacjentów uczestniczących w programach profilaktyki zdrowotnej; usprawnienia systemowych rozwiązań dotyczących zbierania danych o realizacji świadczeń profilaktycznych i losów pacjentów z rozpoznanymi w czasie badań profilaktycznych chorobami nowotworowymi; przeprowadzenia przez Ministra Zdrowia rzetelnych analiz dotyczących efektywności realizowanych programów przez podmioty je finansujące. ”
Ostatni raport OECD – „Health at Glance: Europe 2016” z 23 listopada 2016 roku pokazuje, że rocznie 550 tys. mieszkańców Europy w wieku produkcyjnym umiera z powodu chorób przewlekłych, a gospodarka UE traci z tego powodu blisko 1 proc. PKB (115 mld €). W Polsce wskaźnik przedwczesnych zgonów na 100 tys. mieszkańców wynosi 305 (średnia dla UE to 201). Wśród 28 krajów, nasz znalazł się na 6 miejscu, wśród najwyższych wskaźników.
Dodaj komentarz