Intensywne treningi, odpowiednia dieta, doskonała kondycja, wypracowana technika – to elementy decydujące o olimpijskich sukcesach. Ale jest jeszcze jeden, na który sportowcy nie mają bezpośredniego wpływu: odzież zaawansowana technicznie, która pomaga zawodnikom sięgać po medale. Grzeje, chłodzi, oddycha, tuninguje ciało.
Na Igrzyskach Olimpijskich w PyeongChang mogliśmy podziwiać nie tylko wyczyny sportowców, ale też dokonania firm, produkujących z użyciem zaawansowanych technologii, tzw. inteligentną odzież.
Nic tutaj nie jest dziełem przypadku, np. kombinezony skoczków mają wyznaczone przepisami parametry i przed każdym startem przechodzą kontrolę.
Każdy, kto uprawia jakiś sport wie, że ubranie jest zasadniczym elementem udanego treningu. Musi grzać, ale też odprowadzać ciepło. Takie są kurtki sportowców, którzy brali udział w Igrzyskach Olimpijskich PyeongChang. Trójwarstwowa kurtka z jednej strony chroni przed wilgocią z zewnątrz, z drugiej odprowadza parę, jaką wytwarza ciało, a intensywność osuszania skóry dostosowuje się do temperatury ciała. Wykorzystywane jest tutaj zjawisko ruchów molekularnych Browna (nieustanny, chaotycznych ruch cząsteczek).
Naukowcom udało się także ulepszyć gęsi puch i po powleczeniu go materiałem wykonanym w technologii DWR (impregnowany wodoodporną warstwą), stworzyli puch hybrydowy.
Mózg dostaje więc informację, że jest gorąco i organizm zaczyna się schładzać, zanim faktycznie dojdzie do przegrzania.
Podczas treningów i samych zawodów najważniejsze jest bezpieczeństwo zawodników. I tutaj przydała się ingerencja technologiczna. Sportowcy ćwiczą bowiem w butach, które gwarantują izolację, nie ocierają. Mają powierzchnię antypoślizgową, stabilizator pięty wzmocniony bufor palucha, a pianka poliuretanowa amortyzuje wstrząsy. Kształt dopasowuje się różnego podłoża, nie ślizga się nawet po wilgotnej powierzchni. Buty odparowują na zewnątrz parę wodną dzięki zastosowaniu specjalnej membrany.
Stosowanie materiałów z grupy high-tech gwarantuje sportowcom wygodę, a jednocześnie chroni przed wiatrem, ekstremalnymi temperaturami, opadami. Co ciekawe, ubrania wykonane w takich technologiach są dostępne również dla osób uprawiających sport amatorsko. Dzięki firmie 4F można je kupić także w Polsce. Na polu innowacji, swój udział mają także naukowcy z Instytutu Chemii Fizycznej PAN w Warszawie. Stworzyli oni nanokompozytowe pokrycia antyseptyczne, które służą do modyfikowania różnych powierzchni, m.in. odzieży sportowej. Pokrycie może być także wykorzystywane w medycynie, bo przyspiesza gojenie się ran. Nanotechnologia pozwala manipulować materią na poziomie pojedynczych cząsteczek i atomów, dzięki niej powstała ciecz, która twardnieje pod wpływem uderzenia, stosuje się ją w strojach dla osób uprawiających sztuki walki i sporty ekstremalne. Tym rozwiązaniem interesują się także producenci kamizelek kuloodpornych.
Osoby aktywne bardzo sobie cenią gadżety, które już od jakiegoś czasu są dostępne na rynku: zegarki, opaski – pomagają dbać o zdrowie, mają też wiele przydatnych funkcji użytkowych. Inteligentny zegarek, czyli smartwatch, podobnie jak smartfon pozwala oglądać powiadomienia z telefonu, dzięki niemu można sterować odtwarzaczem muzycznym, śledzić aktywność fizyczną.
Podobnie działają smart opaski. Pozwalają mierzyć ilość kroków wykonanych w ciągu dnia i automatycznie przeliczać je na kilometry. Monitorują długość snu, mierzą puls, pełnią też rolę budzika. Niektóre opaski, po wprowadzeniu informacji o naszej diecie, ocenią, czy jest ona zdrowa. Są też takie, które po wystawieniu na słońce, oceniają poziom nasłonecznienia i podpowiadają, jakiego filtra należy użyć danego dnia. Niektórzy producenci wyposażyli swoje opaski w funkcję pozwalającą nagrywać notatki głosowe, sterować aparatem w telefonie.
Bawełna, jedwab, poliester są na tyle trwałymi tkaninami, że można w nich ukryć elektronikę. Czujniki wkomponowane w odzież i bieliznę nie są już wymysłem pisarzy lecz faktem, stworzonym przez inżynierów z Google. Wearables, czyli urządzenia noszone, można porównać do centrum monitoringu, bowiem w czasie rzeczywistym badają rytm serca, tętno, ciśnienie krwi, potrafią wychwycić nieprawidłowe wzorce ruchowe biegacza, układ dłoni narciarza.
Miłośnicy wspinaczek i biegaczy ucieszył zapewne fakt, że firma z Chin wypuściła na rynek – 90 Minutes Ultra Smart Sportswear. Są to buty, które dosłownie śledzą swoich właścicieli. Jak to możliwe? Otóż w buty wmontowano układ Intel Curie, który zbiera i przetwarza informacje o przebytej drodze, prędkości i spalonych kaloriach. Te buty są wyposażone w poduszki powietrzne – to nie żart! – antybakteryjne wkładki, antypoślizgowe podeszwy, a do tego łączenia materiału są bezszwowe, co zapobiega powstawaniu otarć i ucisków u użytkownika.
Holendrzy natomiast stworzyli wibrującą koszulę dla sportowców. Jej wyjątkowość polega na tym, że dzięki wbudowanym czujnikom, potrafi analizować pracę mięśni i jeśli któraś partia pracuje gorzej, wysyła w ich kierunku wibracje, zmuszając do większej aktywności.
Na tym nie koniec nowinek technicznych. Smart Fabric Technology, to materiał, w który wbudowano miniaturowe kapsułki, regulujące ciepłotę ciała. Działanie jest proste – kapsułki magazynują nadmiar ciepła, a gdy temperatura ciała spada, uwalniają je. Z tej tkaniny produkowane są m.in. skarpetki, buty, spodnie i swetry.
Kurtka emituje impulsy elektryczne, które porażają mięśnie i na jakiś czas unieruchamiają agresora. Zostając przy kwestii bezpieczeństwa – na modowym rynku pojawił się także dziecięcy kombinezon z wbudowanym GPS.
Ważnym nazwiskiem w tworzeniu rozwiązań technicznych w branży odzieżowej jest amerykański futbolista – Kevin Plank. To on jest twórcą t-shirtu idealnego, który mimo wysiłku fizycznego pozostaje suchy i lekki. W przypadku Planka sprawdza się powiedzenie, że potrzeba jest matką wynalazku. Zawodnikowi przeszkadzało, że podczas gry, jego koszulka szybko robi się mokra od potu, sprawiając, że przestaje się czuć komfortowo na boisku. Nad swoją idealną koszulką pracował od 23 roku życia. Dzisiaj Kevin Plank, to Under Armour, najbardziej znana marka odzieży sportowej nowej generacji i jedna z najszybciej rozwijających się spółek giełdowych w Stanach Zjednoczonych. Jego odzież zawiera bawełnę techniczną, jej zaletą jest to, że schnie pięć razy szybciej, niż zwykła bawełna.
A wracając do Igrzysk Olimpijskich w PyeongChang i odzieży polskich zawodników – ubrała ich polska firma 4F, repliki tych strojów są dostępne na rynku. Mogą je kupić kibice lub sportowcy amatorzy, którzy chcą się poczuć, jak reprezentacja Polski na Igrzyskach.
Dodaj komentarz