W ubiegłym roku wakacyjny wyjazd był dla wielu Polaków zbyt ryzykowny. Z tego powodu turystyczne regiony odnotowały mniejsze zyski. Nie pomógł nawet bon turystyczny. Jak jednak pokazują badania, tegoroczny sezon może być zupełnie inny od poprzedniego. Polacy zamierzają udać się na urlopy.
Analizując badania Europejskiej Komisji Podróży zobaczymy, że to Polacy najczęściej rozważają udanie się na wakacyjny wyjazd tego lata. Pod tym względem jesteśmy zdecydowanie najbardziej turystycznym krajem na naszym kontynencie.
Aż 79 procent respondentów z Polski przyznało, że w sezonie wakacyjnym zamierza wziąć udział w wyjeździe obejmującym nocleg. Wyraźnie widać, że uczucie niepokoju związanego z pandemią opuściło wielu z naszych rodaków. W innych krajach koronawirus sprawia, że duża część ankietowanych nie zamierza ryzykować i wakacje spędzi w swoich domach.
Warto podkreślić, że między Polską plasującą się na pierwszym miejscu, a drugimi Włochami jest naprawdę duża różnica. Czołówka badania prezentuje się bowiem następująco: Włosi (63,7 proc.), na trzecim – Austriacy (56,6 proc.), na czwartym – Niemcy (56,3 proc.), a na piątym – Holendrzy (55,8 proc.).
Średni odsetek wyniósł 55,5 procent, a więc Polska w znacznym stopniu zawyża średnią.
Jak podkreślają eksperci, Polacy nie boją się podróży, ponieważ proces szczepień już się rozpoczął. Ponad połowa respondentów z naszego kraju (61%) przyznała, że to właśnie wynalezienie szczepionki sprawiło, że są gotowi na wakacyjny wyjazd jeszcze w tym roku, nawet pomimo trwającej pandemii.
Jest to dość ciekawa sytuacja, ponieważ jeszcze pod koniec ubiegłego roku duża część Polaków w ogóle nie chciała się zaszczepić przeciwko covid-19. Z biegiem czasu wiele osób zmieniło jednak zdanie. Część z nich nawet się już zaszczepiła. Ponadto niektórzy twierdzą, że generalnie chcą się zaszczepić, jednak chcą jeszcze trochę poczekać, ponieważ nie są pewni co do działania szczepionki.
Mimo wszystko to Polacy pokładają w szczepieniach największą ufność w Europie. Zaraz za nami znajdują się Włosi (59,1%), Hiszpanie (53,6%) oraz Niemcy (50%).
Czy to oznacza, że w tym roku wakacyjny wyjazd będzie czymś naturalnym dla polskich rodzin? Wiele na to wskazuje. Mimo to dużą rolę odegrają również obostrzenia. Jeśli w wakacje rząd zdecyduje się na zamknięcie hoteli, wówczas może okazać się, że duża grupa turystów zrezygnuje z wyjazdu.
Sama chęć wyjazdu nie oznacza, że Polacy nie mają pewnych obaw związanych z pandemią. Pozytywne nastawienie to jedno, ale świadomość podejmowanego ryzyka to drugie.
Podróżni przyznają, że mają duże obawy co do ewentualnych ograniczeń lotniczych. Możliwe jest bowiem to, że przymusowo musieliby zostać w obcym państwie dłużej, ponieważ to zawiesiłoby połączenia z powodu pandemii.
Ponadto turyści boją się tego, że na miejscu wypoczynku będzie mało dostępnych atrakcji. Wyjazd w miejsce, w którym nie można korzystać z barów, restauracji, muzeów czy innych aktywności jest mało kuszącą propozycją.
Ponadto aż 91% badanych przyznało, że z powodu pandemii zmieniło swoje plany dotyczące wakacyjnego wyjazdu. Większość osób uznało, że udadzą się latem w inne miejsce niż wcześniej zakładali.
Polacy znacząco wyróżniają się na tle reszty europejskich państw. Wyniki mogą nieco zaskakiwać, zwłaszcza w kontekście szczepionek. Jak widać na przestrzeni miesięcy duża grupa Polaków zmieniła swoje nastawienie.
Wyniki badania są dobrym prognostykiem dla branży turystycznej oraz hotelarskiej. Nasi rodacy są gotowi na spędzenie swoich urlopów poza własnym domem. Pytanie brzmi – czy restrykcje faktycznie pozwolą na wakacyjny odpoczynek?
Jan Strychacz
Dodaj komentarz