Totalnym must have w szafie każdego mężczyzny powinna być porządna biała, bawełniana koszula. Najlepiej z półwłoskim kołnierzem i o dopasowanym kroju. Moim zdaniem właśnie ten element daje +10 do męskiego wyglądu, a dzięki swojej uniwersalności pozwala na wykorzystanie w totalnie różnych okolicznościach – mówi Magdalena Szawel – ekspertka ds. mody męskiej firmy Van Horn
Magdalena Szawel – Sezon wiosna/lato 2024 to mieszanka ponadczasowej klasyki, trendów minionych dekad w nowych interpretacjach i skupienia na naturalnych, dobrej jakości materiałach. Jeśli chodzi o elegancką stronę mody na pewno widać powrót do minimalizmu, zarówno w kolorystyce jak i deseniach. Prym będą wiodły garnitury w kolorach ziemi, z naturalnych materiałów takich len czy bawełna, ale także klasyczne czernie i granaty, te drugie również w bardzo trendującej wersji w prążek. Zdecydowanie żegnamy wyraziste kraty i intensywne kolory. Co do kroju najczęściej pojawiającym się na wybiegach był garnitur z dwurzędową marynarką i luźnymi spodniami. I tu płynnie możemy przejść do drugiego mocnego trendu, nawiązującego do lat ‘90, czyli właśnie spodni o luźnych nogawkach, również w wersji z wysokim stanem.
Elementem, który mocno zakorzenił się w modzie męskiej i pojawia się również w tym sezonie jest tzw. odzież robocza, czyli wszystkie kurtki koszulowe w przeróżnych materiałach, koszule wierzchnie zwykle we flaneli, jeansie czy sztruksie, w obu znakiem rozpoznawczym są duże, mocno zaznaczone kieszenie. Mężczyźni pokochali ich swobodny styl i łatwość łączenia z różnymi częściami garderoby. Kolejnym, ale już bardziej letnim trendem (i chyba moim ulubionym) są ażurowe koszule i dzianinowe polówki, które nawiązują swoim stylem do lat ‘80. Same w sobie dla jednych mogą wydawać się za odważne, dla innych „dziadkowe”, ale dzięki ich umiejętnemu zestawieniu, np. z luźnymi bawełnianymi spodniami w piaskowym beżu i białymi sneakersami można stworzyć nie tylko bardzo wygodny, ale też niezwykle modowy outfit.
Dominującym stylem i myślę, że dla wielkiej radości wielu odbiorców, będzie styl sportowej elegancji, który idealnie sprawdzi się w biurze jak i po godzinach. Aby uzyskać taki efekt, wystarczy elegancką koszulę pod marynarką, zastąpić wyżej wspomnianą dzianinową koszulką polo, albo bawełnianym cienkim swetrem, a klasyczne buty do garnituru zamienić na białe, skórzane trampki lub zamszowe loafersy. W tym trendzie ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia.
Jak widać sezon wiosna/lato ‘24 daje nam całe mnóstwo możliwości i tylko od nas zależy, które trendy wybierzemy. Najważniejsze jest, aby nie podążać za modą na ślepo i korzystać tylko z tych trendów, które pasują do naszego stylu.
Magdalena Szawel – Wydaje mi się, że tutaj nie będzie zaskoczenia i totalnym must have w szafie każdego mężczyzny powinna być porządna biała, bawełniana koszula. Najlepiej z półwłoskim kołnierzem i o dopasowanym kroju. Moim zdaniem właśnie ten element daje +10 do męskiego wyglądu, a dzięki swojej uniwersalności pozwala na wykorzystanie w totalnie różnych okolicznościach. Dalej wymieniłabym dobry, wełniany garnitur, a z odzieży casualowej klasyczne, delikatnie przetarte jeansy, które można założyć zarówno do bluzy, jak i sportowej marynarki.
Magdalena Szawel – Chyba najlepszą radą jaką mogę udzielić to less is more – mniej znaczy więcej. Dotyczy do zarówno połączeń kolorystycznych, gramatur danych elementów garderoby jak i wzorów. Jeśli nie mamy szczególnej wiedzy i umiejętności w tworzeniu zestawów zawsze dobrym wyborem będzie minimalizm. I tutaj zamiast rozpisywać się co robić, żeby dobrze dobrać stylizację, powiem czego na pewno unikać. Nie łączyć ze sobą więcej niż 3 kolorów, unikać łączenia dwóch różnych wzorów o podobnej skali czyli np. koszuli w drobne kwiatuszki i spodni w drobną kratkę (ale już połączenie spodni w drobną kratkę i koszula w wyraziste kwiaty będzie ok), a najbezpieczniej wybierać tylko jeden z elementów stylizacji we wzorze. Nie należy też łączyć ze sobą ubrań o zupełnie rozbieżnych gramaturach, np. grubego swetra z lnianą marynarką.
Pamiętajmy jednak, że styl to rzecz bardzo indywidualna i każdy ma prawo wyrażać siebie, na swój własny sposób.
Magdalena Szawel – Uniwersalne kroje – nie wiem, bo to kwestia po pierwsze indywidualnych upodobań, a po drugie bardzo szerokiego spektrum sylwetek, więc ciężko tu wyznaczyć jeden uniwersalny krój. Jeśli chodzi o materiały ich uniwersalizm zależy na pewno od tego, jakiego produktu dotyczą, więc skupmy się na innym, myślę ważniejszym aspekcie. Najważniejszy w ubraniach jest ich skład, dlatego kompletując naszą garderobę czytajmy metki i wybierajmy materiały naturalne takie jak bawełna, wełna czy wiskoza, które są oddychające, higroskopijne i część z nich antyalergiczna. Będzie to nie tylko zdrowsze dla nas ale i dla środowiska.
Magdalena Szawel – Przytaczając znane wszystkim powiedzenie – diabeł tkwi w szczegółach, to właśnie dodatki potrafią odmienić całą stylizację. Należy jednak pamiętać, że dobór dodatków może zarówno bardzo podkręcić ostateczny odbiór, ale też niestety totalnie go zepsuć. Jeśli chodzi o męskie najpopularniejsze dodatki, to muszę tu wymienić na pewno w pierwszej kolejności buty, które i tu ciekawostka najczęściej jako pierwsze są oceniane z całej stylizacji. Dlatego nie tylko ich odpowiedni dobór stylistyczny czy kolorystyczny jest ważny, ale także tak podstawowa rzecz jak ich czystość. Kolejne ważne dodatki to zegarek, krawat czy poszetka. Weźmy, np. krawat, tak niepozorną rzecz, a przy której liczy się nie tylko wybór wzoru i gramatury pasujących do danego garnituru, ale także, a może i przede wszystkim poprawny sposób jego wywiązania pod szyją oraz jego poprawna długość. O dodatkach można by mówić w nieskończoność, tak jak nieskończone mogą być ich kombinacje dopełniające męski wygląd.
Magdalena Szawel – Każda inwestycja w siebie jest dobrą inwestycją, a jeśli chodzi o ubrania szyte na miarę, to uważam ją za szczególne trafioną z kilku względów. Po pierwsze jakość produktu – do szycia na miarę selekcjonowane są zwykle materiały bardzo dobrej jakości, mowa tu szczególnie o wełnach garniturowych czy bawełnach wykorzystywanych do szycia koszul. Dodatkowo wiadomo, że rzemieślnicze podejście zawsze będzie przewyższać komercyjną, masową produkcję. Po drugie biorąc pod uwagę męską sylwetkę, która na przestrzeni ostatnich lat zmieniła się za sprawą mocnej popularyzacji sportowego trybu życia, niejednokrotnie odzieży ze „zwykłych” sklepów zwyczajnie nie da się dopasować. Po trzecie produkt szyty na miarę jest po prostu unikatowy, niepowtarzalny, bo stworzony tylko dla nas.
Magdalena Szawel – Najczęściej faux pas zdarza się popełniać w stylizacjach formalnych i biznesowych i nie ma się co dziwić, bo zasad poprawnego dress codu jest naprawdę sporo. Jednak na szczęście, tak jak wspomniałam istnieje coś takiego jak zasady dress codu, które są spisane i dostępne dla każdego. Jeżeli przed nami wielkie wyjście, ważne spotkanie biznesowe, albo zwyczajnie chcemy wyglądać dobrze zachęcam do przeczytania tych kluczowych dla nas informacji, chociażby o doborze odpowiedniego koloru koszuli, bo to właśnie on między innymi świadczy o jej formalności, o tym jakie długości powinny mieć rękawy i nogawki garnituru czy o tym jak poprawnie dobrać dodatki.
Innym sposobem na uniknięcie modowej wpadki jest skorzystanie profesjonalnego doradztwa, które jest oferowane w dobrych salonach mody męskiej i tu zachęcam do odwiedzenia salonów Pierre Cardin sieci Van Horn, gdzie Doradcy wyróżniają się olbrzymią wiedzą i umiejętnościami w dziedzinie stylizacji.
Magdalena Szawel – Myślę, że mody nie można tak jednoznacznie polaryzować. Poza tym dla każdego te pojęcia mogą mieć granicę zupełnie gdzie indziej. Powiedziałabym raczej, że moda w 2024 ma bardzo szerokie spektrum i tylko od jej odbiorcy zależy, co z niej wyciągnie dla siebie. Na pewno w tegorocznych trendach pojawiają się elementy takie jak etniczne printy, ażurowe koszule, dzianinowe polówki czy dwurzędowe, garniturowe marynarki najlepiej w kolorach ziemi, Od kilku sezonów do większej grupy odbiorców próbują przebić się spodnie o szerokich nogawkach, które miały czasy świetności w latach ‘90. Trendem na wiosnę/lato ‘24, w którym moim zdaniem każdy znajdzie coś dla siebie jest tzw. „odzież robocza”, w której najbardziej rozpoznawalnym elementem są kurtki koszulowe/koszule wierzchnie z dużymi kieszeniami na piersiach, ale też spodnie cargo. Trend ten nie jest co prawda odkryciem tego sezonu, ale na tyle zakorzenił się w modzie męskiej, że nadal chętnie korzystają z niego najwięksi projektanci.
Magdalena Szawel – Chyba pierwszą osobą, która przychodzi mi na myśl jest Daniel Craig wcielający się przez ostatnie lata w postać Jamesa Bonda. Zarówno agent 007 jak i sam Craig prezentują świetny, wyważony styl. Różnica jest taka, że w postać filmowa zwykle prezentuje się w eleganckich, idealnie skrojonych garniturach z perfekcyjnie dobranymi dodatkami, natomiast aktor na co dzień zdecydowanie woli swobodniejszy, casualowy look, którym pokazuje jak powinien ubierać się każdy stylowy mężczyzna po czterdzieste czy pięćdziesiątce. Ma upodobanie do świetnych kurtek, koszul i jeansów, a jego „super mocą” jest wyjątkowo umiejętne dobieranie dodatków, którymi podkreśla swój indywidualny styl.
Wśród innych ikon męskiego stylu wymieniłabym jeszcze Davida Beckhama i Georga Clooneya, a z polskiego podwórka Oliwiera Janiaka i Modnego Tatę czyli Michała Będzimierowskiego.
Rozmawiał Piotr Nowacki
Dodaj komentarz