Apple w Twoim portfelu? Dlaczego nie?

Opublikowano: 1 czerwca 2016

Fundusze dłużne korporacyjne to jeden z bardzo istotnych komponentów dobrze zdywersyfikowanego portfela. I Polacy zaczynają to doceniać. Choć popyt na tego rodzaju inwestycje nie jest oszałamiający, to jednak systematycznie rośnie.

Warto jednak pamiętać, że inwestycja w obligacje korporacyjne niesie za sobą niemałe ryzyko. To ryzyko, można rzecz jasna, znacząco ograniczyć dzięki starannemu przygotowaniu się do inwestycji i dogłębnej analizy sytuacji.

Jeśli decydujemy się na zakup jednostek uczestnictwa funduszu dłużnego korporacyjnego, powinniśmy przede wszystkim starannie przeanalizować jego strukturę.

Wiele funduszy tego rodzaju lokuje bowiem część, często znaczną część, swoich inwestycji w obligacje skarbowe. Dzięki temu fundusz jest wprawdzie bardziej płynny i dla inwestora bezpieczniejszy.

Drugim czynnikiem, który musimy brać pod uwagę, aby zwiększyć bezpieczeństwo swojej inwestycji w fundusz dłużny korporacyjny jest koncentracja na poszczególnych emitentach. Im jest ona większa, to znaczy im zarządzający dobrał do swojego funduszu mniej emitentów, tym większe ryzyko dla inwestora. Chodzi bowiem o to, że jeśli emitent ma problemy z obsługą dłużników fundusz jest narażony na duże kłopoty. Polscy inwestorzy przeszli już kilka tego rodzaju lekcji. W razie kłopotów emitenta, fundusz z reguły odpisuje wartość obligacji znajdujących się w jego portfelu.

Spójrz na wysokość kuponu

I wreszcie liczby. Inwestor zainteresowany kupnem jednostek uczestnictwa w fundusz dłużny korporacyjny koniecznie musi zwrócić uwagę na średnie oprocentowanie obligacji znajdujących się w portfelu funduszu –  im wartość kuponu wyższa, tym większych zysków może się spodziewać inwestor. Wysokość kuponu zależy od polityki inwestycyjnej funduszu. To ważne ze względu zarówno na potencjalne zyski, jak i bezpieczeństwo. Im kupon wyższy, tym inwestycja jest związana z wyższym ryzykiem.

Będzie niewielkim uproszczeniem stwierdzenie, że inwestycja w fundusze dłużne korporacyjne wiąże się – jak wszystko w życiu, nie tylko w „życiu inwestycyjnym” – ze szczęściem. Jeśli tylko żadne z przedsiębiorstw znajdujących się w portfelu nie będzie miało problemów możemy się spodziewać satysfakcjonującej stopy zwrotu. Dla uspokojenia dodam, że problemy korporacji nie są nazbyt częste.

Opłaty są ważne!

Oczywiście, jak w przypadku wszystkich inwestycji w fundusze inwestycyjne, stopa zwrotu będzie tym lepsza i tym bardziej satysfakcjonująca, im niże będą opłaty na rzecz firmy zarządzającej. Częstym rozwiązaniem stosowanym przez firmy zarządzające funduszami dłużnymi korporacyjnymi jest wprowadzenie opłaty zmiennej, zwanej success fee. Bywa, choć rzadko, że ta opłata sięga nawet kilkunastu procent. Natomiast opłaty stałe w wypadku polskich towarzystw funduszy inwestycyjnych oscylują z reguły między 1 a 1,5 procent.

Polska? A może lepiej świat

Polscy inwestorzy, przynajmniej do tej pory, są zainteresowani przede wszystkim inwestycjami w fundusze dłużne korporacyjne polskich towarzystw funduszy inwestycyjnych. Tymczasem warto, choćby w celu zdywersyfikowania portfela, wychynąć poza obszar między Bugiem i Odrą, Bałtykiem oraz Tatrami i przyjrzeć się tego rodzaju produktom inwestycyjnym zarządzanym przez globalne firmy zarządzające. Jednym z przykładów takiej firmy jest Schroders, brytyjski gigant o globalnym zasięgu, w ofercie którego jest ponad 250 funduszy inwestycyjnych. Fundusze Schroders inwestują na wszystkich najważniejszych rynkach – od Stanów Zjednoczonych, poprzez Europę, aż do Azji. W ofercie brytyjskiej firmy zarządzającej, jednej z największych na świecie, są oczywiście wszystkie fundusze – w tym akcyjne, mieszane, pieniężne i obligacyjne – ale pokaźną część stanowią fundusze dłużne korporacyjne.

Klienci tej firmy mogą w ten sposób inwestować w dług korporacyjny przedsiębiorstw wywodzących się zarówno z Europy, jak i Stanów Zjednoczonych i krajów azjatyckich. Mogą wreszcie inwestować również w obligacje globalnych korporacji.

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *