Nie każdy weekend musi oznaczać siedzenie na kanapie przed telewizorem. Jest tyle magicznych miejsc, które warto odwiedzić! Jednym z takich miast jest Dubrownik, położony nad Morzem Adriatyckim. Swoim pięknem oczarował już miliony ludzi
Zapewne większość z nas nie widzi sensu wyjazdu gdzieś dalej jedynie na weekend. W końcu trzeba się spakować, pojechać, pozwiedzać, odpocząć, a potem jeszcze wrócić. Wystarczy jednak dobra organizacja czasu i chęć poznania kolejnego wspaniałego miejsca na ziemi, aby zwyczajny weekend zamienić w niezapomnianą przygodę.
Tego typu krótkie wyjazdy, tzw. city break, nie wymagają zabierania ze sobą wielkiego ekwipunku. Jadąc na jedną lub dwie noce, ograniczmy się do rzeczy absolutnie niezbędnych. W ten sposób będzie się dużo łatwiej spakować, a podczas podróży nie będziemy narzekać na ciężki i niewygodny bagaż.
Do Dubrownika można dojechać na wiele sposobów. Najwygodniejszy i najszybszy wydaje się lot samolotem. Od początku podróży, czyli pojawienia się na 2 godziny przed odlotem w terminalu, do odebrania bagażu na lotnisku docelowym nie powinno minąć więcej niż 6 godzin, zakładając, że będzie to lot bez przesiadek. Niestety z Polski nie latają bezpośrednie samoloty rejsowe. Możemy postarać się o wykupienie miejsca w samolocie, który jest czarterowany przez biuro podróży lub zdecydować się na nieco dłuższą podróż z przesiadką w Wiedniu lub w Pradze.
W kwestii transportu lądowego również jest kilka rozwiązań. Z Polski do Dubrownika nie kursują autobusy rejsowe, można natomiast zainteresować się transportem z biurem podróży organizującym wyjazdy w tamte rejony. Pamiętajmy jednak, że nie każde biuro podróży zgodzi się na sam transport, a nawet jeżeli się zgodzi, to będzie on zwyczajnie drogi. Pozostaje jeszcze kwestia jazdy samochodem prywatnym. Trasa do Dubrownika ma ok. 1500 km i zajmuje ok. 16 godzin. Daleko? Niewątpliwie, ale dla osób, które jeżdżą dużo na co dzień, taka trasa nie powinna stanowić większego problemu.
Najtańszą opcją noclegu zawsze jest wynajęcie hostelu lub kwater prywatnych zaraz po dotarciu do celu. Miejscowi, widząc, iż mają klienta jak na widelcu, potrafią mocno opuścić swoją pierwotną cenę. W Dubrowniku osoby oferujące noclegi spotkamy w okolicach przystani promowej i dworca autobusowego.
Dla tych, którzy wolą jednak więcej zapłacić, a cieszyć się zarezerwowanym wcześniej noclegiem, warto polecić serwisy internetowe, takie jak booking.com, airbnb.com, hostels.com czy porównywarkę trivago.pl, gdzie znajdują się bazy noclegowe z całego świata.
Najważniejszym punktem programu jest w Dubrowniku Stare Miasto, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. To właśnie jego zabudowa zachwyca miliony turystów. Istnieje kilka różnych wejść na Stare Miasto – przez Bramę św. Wawrzyńca, który jest patronem miasta albo Bramę Pile. Po starówce najlepiej po prostu pospacerować. To najlepsza forma spędzenia wolnego czasu w Dubrowniku. Wąskie, ciasne uliczki, pełne schodów, sklepików i kwiatów, są jednym ze znaków rozpoznawczych Dubrownika.
Wśród najważniejszych zabytków tego miasta należy wymienić Wielką Studnię Onofria z 16 twarzami, z których tryska woda. Łyk wody wypitej z fontanny ma przynosić szczęście. Kolejnymi zabytkami, które warto zobaczyć, są: mała Studnia Onofria w pobliżu kościoła św. Błażeja, barokowy kościół przy klasztorze Franciszkanów z apteka przy jego wejściu, która istnieje od 1317 r., XV-wieczną studnię na dziedzińcu klasztoru i muzeum klasztorne.
Jednym z obowiązkowych miejsc, które trzeba odwiedzić są mury obronne z XII wieku, które w niektórych miejscach mają nawet 25 m wysokości i 6 m szerokości. Od strony morza starówka wygląda jak forteca. Na mury miasta można wejść i przespacerować się wokół Starego Miasta. Mimo drogich biletów wstępu zdecydowanie warto to zrobić. Niesamowite widoki są bezcenne.
Przed laty Dubrownik, nazywany „Perłą Adriatyku”, był głównie portem, teraz jest popularnym turystycznym kurortem. Przepiękne i zróżnicowane plaże – piaszczyste, kamieniste i przeważające żwirowe – zapewniają doskonały wypoczynek. Podróż do Chorwacji możemy planować już od maja – wtedy temperatura powietrza i wody jest wystarczająco wysoka, by w pełni korzystać z uroków zatoki. Najwyższe temperatury występują w okresie letnim (od maja do września). Wtedy można się spodziewać około 30°C. Sezon turystyczny w Dubrowniku przedłuża się jednak nawet do końca października, kiedy temperatura wody utrzymuje się w granicach 25°C.
W wielu miejscach można wykupić lekcje nurkowania, surfingu i innych wodnych sportów. Osoby kochające wędkowanie z łatwością mogą dostać się na kuter rybacki, gdzie można sprawdzić swoje umiejętności. Doskonałym pomysłem na spędzenie czasu jest wycieczka promem na niezamieszkałą wyspę Lokum. Znajdziemy tam leśny rezerwat i klasztor, który w chwili obecnej ma prawie tysiąc lat. Niczym nienaruszona przyroda jest oczywiście podsycona legendą o klątwie mnichów.
Właściwie ciężko stwierdzić, który środek transportu wyjdzie najtaniej. Każdy kierowca jest w stanie policzyć, jakich kosztów może się spodziewać. Co do samolotów – loty regularne z przesiadką w Niemczech kosztują ok. 1500 zł w obie strony, natomiast te z przesiadką w Pradze 1200 zł. Jak zaoszczędzić? Najlepiej poszukać promocji na różne loty na takich serwisach, jak wakacyjnipiraci.pl czy też esky.pl. Czasami oferowane ceny lotów są tak małe, że aż żal nie skorzystać.
Noclegi kupowane bezpośrednio u mieszkańców Dubrownika wahają się od 10 do 40 euro za osobę. Gdy pojedziemy w pełni sezonu letniego, należy spodziewać się wyższych cen. Przy rezerwacji noclegu poprzez serwis internetowy sprawa jest prosta – im wcześniej rezerwujemy, tym tańszy nocleg znajdziemy. Oczywiście są również oferty last minute, lecz ich ceny nie zawsze są niskie.
Wreszcie ceny w samym Dubrowniku. Oficjalną walutą w Chorwacji jest kuna chorwacka. Niemniej jednak w Dubrowniku prawie we wszystkich miejscach akceptowana jest płatność w euro. Najlepszym rozwiązaniem jest zabranie ze sobą euro, które systematycznie w miarę zapotrzebowania będziemy wymieniać w lokalnych kantorach na kuny. Jeżeli nie lubimy wozić ze sobą gotówki, idealnym rozwiązaniem będzie zabranie karty płatniczej. W Dubrowniku nie powinno być najmniejszego problemu z płatnościami kartą oraz znalezieniem bankomatów. Średni kurs kuny do złotówki wynosi 0,58 zł, co oznacza, że jeżeli nasz bank nie pobiera dodatkowych prowizji za przewalutowanie, posługiwanie się kartą wyjdzie korzystnie.
Dubrownik to doskonałe miejsce na wypoczynek. Bez względu na to, czy preferujemy aktywny, czy bardziej bierny urlop, w mieście znajdziemy to, czego szukamy. To również szczególnie ważne miejsce dla fanów „Gry o Tron”, w której nadmorska miejscowość zamieniła się w Królewską Przystań i wiele innych lokacji znanych z serialu.
Dodaj komentarz