Od 25 września do 23 października w Warszawie będzie odbywać się Festiwal Barokowy 2021 – Baroque Festival. Jesienne wieczory w Teatrze Królewskim w Starej Oranżerii w Muzeum Łazienki Królewskie wypełnią znane i wysoko cenione interpretacje oper mistrzów baroku. Organizatorem wydarzenia jest Polska Opera Królewska.
W festiwalowym programie znalazło się sześć oper najwybitniejszych przedstawicieli baroku: Haendla, Monteverdiego, Scarlattiego, Aeneasa i Padrona. Podczas dziewięciu spektakli będzie można obcować z takimi dziełami jak: Rinaldo i Rodelina Georga Friedricha Haendala, L’Orfeo Claudio Monteverdiego, Scene Buffe Alessandro Scarlattiego, Dido and Aeneas Henry Purcella i La Serva Padrona Giovanni Battisty Pergolessiego. Wszystkie dzieła w wykonaniu znakomitych artystów zarówno światowej sławy, tj. Olga Pasiecznik i Anna Radziejewska, jak i młodych, utalentowanych debiutantów.
– Mam nadzieję, że zawarte w cudownych partyturach uczucia poruszą do głębi także publiczność, jak poruszają nas – mówi Andrzej Klimczak, dyrektor Polskiej Opery Królewskiej. Dodaje, że w czteroletniej działalności Polskiej Opery Królewskiej kompozycje doby baroku stanowią bardzo ważny element. Zwraca uwagę, że opera to dziecko epoki baroku. Znawcy twierdzą nawet, że najdoskonalsze dzieła tego gatunku powstały właśnie u jego zarania. Polska Opera Królewska idzie tym tropem, ale odwraca chronologię. Prezentuje swój dorobek w dziedzinie opery barokowej poczynając od utworów późniejszych, na koniec pozostawiając utwór mistrza z Carmenty.
Polska Opera Królewska zainauguruje Festiwal Barkowy 2021 premierą opery Rinaldo Georga Friedricha Haendla w reżyserii Jarosława Kiliana (premiera 25 września i drugi spektakl 26 września br.). Jest to dzieło o wielkim znaczeniu, również w wymiarze sentymentalnym dla czołowych artystów Polskiej Opery Królewskiej.
– Pierwszy raz miałam do czynienia z rolą pierwszoplanową w operze „Rinaldo” 20 lat temu. To było wielkie wyzwanie, zarówno pod względem wykonania jak i kondycji. Teraz cieszę się ta partią i mam wielką radość z wykonywania tej roli – mówi Anna Radziejewska, polska śpiewaczka – mezzosopran, doktor habilitowana, profesor Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie, odtwórczyni roli Rinaldo. – Mój Rinaldo nie jest już młodym chłopcem, lecz dojrzałym mężczyzną – zapowiada.
– Podczas festiwalu śpiewam jeden z największych przebojów muzyki barokowej – mówi Olga Pasiecznik, śpiewaczka – sopran, odtwórczyni roli Almireny w Rinaldo. Dodaje, że chciała stworzyć z Almireny postać bardzo różnorodną i że trzeba się dużo napracować, żeby to osiągnąć.
Do głębokiej refleksji o cnotach i najwyższych wartościach z pewnością może skłonić podczas festiwalu tragiczna historia miłości Dydony i Eneasza zaklęta w muzyce „brytyjskiego Orfeusza” tj. w Dido and Aeneas Henry Purcella oraz opowieść o wiernej i niezłomnej królowej Rodelindzie G. F. Haendla.
Artyści zapowiadają, że podczas festiwalu nie zabraknie także mądrego komizmu.
W finale pierwszego Festiwalu Barokowego Polskiej Opery Królewskiej widzowie będą mieli okazję cofnąć się do korzeni gatunku operowego i dzieła jednego z największych mistrzów w tej dziedzinie – Claudia Monteverdiego. Na scenie Teatru Królewskiego w Starej Pomarańczarni zagości mitologiczny Orfeusz i będzie to pierwsze pojawienie się tego dzieła na tych deskach. Wprawdzie Polska Opera Królewska wystawiła Orfeusza Monteverdiego w 2019 r., ale premiera miała miejsce w Zamku Królewskim w Warszawie.
Warto wspomnieć, że Festiwal Barokowy został zorganizowany pod mecenatem Grupy PZU i Grupy LOTOS, a sponsorem Polskiej Opery Królewskiej jest PGNiG TERMIKA.
Ewa Ploplis
Dodaj komentarz