Święta to czas radości związanej ze wspólnym świętowaniem, ale także z otrzymywaniem prezentów i obdarowywaniem nimi bliskich. Te z założenia miłe chwile generują jednak sporo problemów. Pojawiają się bowiem duże ilości opakowań i odpadów, które budzą wątpliwości. Jak właściwie je zagospodarować?
Regulacje prawne nakładają na obywateli obowiązek selektywnej gospodarki odpadami. Oczywiście istnieją źródła pomocne w prawidłowej segregacji śmieci, niemniej zasady nie są do końca jasne, a wytyczne nie zawsze są łatwe do odnalezienia w internetowych zasobach. Problemów może nastręczać też wiele dekoracji, choćby łańcuch choinkowy, który chcemy wymienić na nowy, stłuczona bombka albo sznur przepalonych lampek. Jak zatem radzić sobie z przytłaczającą ilością poświątecznych odpadów?
Jeśli chodzi o odpady opakowaniowe, zasady reguluje Ustawa z dn. 13 czerwca 2013 r. o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. W przypadku opakowań przetwarzalnych obowiązek odbioru odpadów opakowaniowych może przejąć od producenta organizacja odzysku opakowań. Przeciętny obywatel nie musi więc martwić się o recykling, ale właściwa segregacja odpadów należy do niego.
Warto podejść do tego odpowiedzialnie i w razie wątpliwości zasięgnąć wiedzy u źródła. Nie zawsze jest bowiem jasne, do którego pojemnika powinno trafić dane opakowanie. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy do jego produkcji użyto wielu materiałów lub dominuje papier lub karton, ale są też elementy wykonane z tworzywa sztucznego.
Kolejny problem wiąże się z nadmiarem niepotrzebnych sprzętów, których chcemy się pozbyć po świętach, bo dostaliśmy nowe. Prezenty z kategorii AGD oraz elektronika należą do najpopularniejszych. Warto, aby niepotrzebne telefony, tablety, miksery, suszarki i tostery trafiły tam, gdzie powinny, a więc nie do kosza, lecz do specjalnego punktu odbioru ZSEE, czyli zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.
Aby pozbyć się dużych urządzeń domowych lub większej ilości gadżetów działających na prąd lub na baterie, można też skorzystać z bezpłatnej usługi odbioru elektrośmieci bezpośrednio z domu. Przy okazji sprawdźmy, czy nie mamy w domu zbędnych lub zepsutych świetlówek lub lampek, którymi tak chętnie dekorujemy choinki, balkony oraz drzewka wokół domów – to ta sama kategoria, więc jeden transport szybko i wygodnie może załatwić sprawę. Podobnie postępujemy ze zużytymi bateriami – zbierzmy większą ilość i odnieśmy do wyznaczonych punktów zbiórki, np. przy okazji zakupów – coraz więcej marketów oferuje taką możliwość.
Najlepszym argumentem za właściwym postępowaniem z elektrośmieciami powinna być świadomość ekologiczna, jednak częsty widok odpadów wyrzucanych w nieprzeznaczonych do tego miejsca pokazuje, że ten nie zawsze przemawia do użytkowników sprzętów. Wówczas niech motywacją będzie perspektywa kary – pamiętajmy, że grzywna za wyrzucenie elektrośmieci do zwykłego pojemnika lub porzucenie ich, np. w lesie, wynosi do 5000 zł. Warto segregować odpady zarówno z myślą o środowisko, jak i o własnym portfelu.
Corocznym poświątecznym problemem są też choinki, które dekoruje się niemal w każdym domu. Sztuczne drzewka służą nam przez lata, ale i na nie przychodzi w końcu czas. Tym bardziej że w sklepach są coraz piękniejsze produkty, przypominające naturalne. Zużyte choinki wyrzucamy do pojemnika na odpady zmieszane, a najlepiej – ze względu na rozmiar – oddać je do jednego z punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK).
Jeśli zaś nasze wnętrza zdobi żywe drzewko, można je pociąć i wyrzucić do pojemnika na odpady biodegradowalne (bez doniczki i ziemi). Wygodniejszym sposobem na pozbycie się żywej choinki jest wystawienie jej w wyznaczonym terminie odbioru odpadów zielonych. To znacznie łatwiejsze rozwiązanie, ale wymagające cierpliwości, a niekiedy zorganizowania specjalnego kontenera. Mimo wszystko dbajmy o swoje otoczenie i nie wyrzucajmy choinki gdzie popadnie.
Po wielodniowym świętowaniu w większości domów pozostaje również wiele jedzenia, które się marnuje. Tu problemem nie jest wyrzucenie ich do właściwego pojemnika, lecz takie zagospodarowanie, aby nie trzeba było wyrzucać. Jeśli nie mamy możliwości zamrożenia potraw, pomyślmy o tych, którzy chętnie przyjmą nadmiar jedzenia. Można podzielić się z rodziną i znajomymi albo oddać żywność do jadło dzielni, których powstaje coraz więcej.
Dodaj komentarz