Każdemu z nas chociaż raz przeszło przez myśl, aby rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady. Tego rodzaju podróż z pewnością przyniosłaby korzyści psychiczne oraz fizyczne. Ruch dla ciała to odpoczynek dla głowy. Co warto zobaczyć, będąc w górach? Które rezerwaty przyrody w Bieszczadach warto poznać? Dowiedz się, jak spędzić wolny czas w Karpatach!
Wiele osób co roku odwiedza rezerwaty przyrody w Bieszczadach. Pierwszym miejscem wartym uwagi jest rezerwat Nad Jeziorem Myczkowieckim. Rozciąga się on na powierzchni 165 ha. Mieści się w powiecie leskim i każdego roku przyciąga tysiące miłośników roślinności. W rezerwacie znajduje się ok. 230 gatunków roślin. Część z nich (28 gatunków) podległa ścisłej ochronie. Zawartość rezerwatu to m.in. języcznik zwyczajny, naparstnica zwyczajna, sałatnica leśna, czosnek niedźwiedzi czy bluszcz pospolity. Rośliny te to dary natury, które cieszą oko każdego, kto odwiedzi Bieszczady.
Największym rezerwatem przyrody w polskich Bieszczadach jest rezerwat Krywe, który powstał w 1991 roku. Jego powierzchnia to aż 511 ha. Mimo że rezerwat jest obecnie zamknięty dla zwiedzających, można podziwiać znajdujące się w nim zbiory, spacerując np. przy granicy rezerwatu dróżką wzdłuż Sanu. W rezerwacie Krywe żyją liczne odmiany zaskrońców, żmii, gniewoszy. W jego okolicy można dostrzec takie zwierzęta jak: sarny, łosie, niedźwiedzie, lisy, wilki, żubry. Prócz zwierząt miejsce to cechuje bogata roślinność (ok. 400 gatunków).
Cisy na Górze Jawor. Położony jest on w miejscowości Bystre w gminie Baligród na południowym stoku gminy Jawor. Jest to rezerwat florystyczny z licznymi odmianami krzewów i drzew. Nie jest to jednak ostatni rezerwat warty uwagi w okolicy Karpat. Popularnością cieszą się także Sine Wiry. To rezerwat krajobrazowy. Rozciąga się on na terenie gmin Cisna i Solina. Można w nim dostrzec różnego rodzaju roślinność oraz zwierzynę. Flora to m.in. buczyna karpacka, buławnik mieczolistny, jaworzyna karpacka. Przedstawicielami fauny są wilki, niedźwiedzie, jelenie czy żubry. W sezonie letnim można w tym miejscu zaobserwować także motyle. Kompleks przyrodniczy liczy 440 ha i istnieje od 1987 roku.
Zwolennicy fauny powinni zainteresować się również rezerwatem Bobry w Uhercach. Mieści się on w powiecie leskim i pokrywa 27 ha. To jeden z młodszych rezerwatów, gdyż powstał zaledwie w 1994 roku. Głównym przedstawicielem tego miejsca są bobry. Prócz nich można jednak dostrzec działalność bobrów, piżmaków czy wydr. Osoby spragnione kontaktu z naturą z pewnością będą zadowolone, odwiedzając ten bieszczadzki rezerwat przyrody.
Odwiedzając Bieszczady, warto mieć na uwadze, że każdy z rezerwatów jest inny. Trudno wyrobić sobie opinię o faunie i florze tego regionu, nie widząc przynajmniej dwóch z nich. Dobrze więc zawitać w Karpaty na kilka dni i zapoznać się z pełną ofertą przyrodniczą, aby nie tylko zobaczyć to, co w górach najpiękniejsze i najprawdziwsze, ale mieć podstawę do wyrażenia własnej opinii.
Powtarzam po raz kolejny Bieszczady to niedoceniony kierunek