10 błędów modowych kobiet
Każdy może popełnić błąd modowy. Niestety czasem nas sporo kosztuje. Szczególnie wtedy, gdy chcemy zrobić na kimś dobre wrażenie. Dlatego sprawdź, czego należy unikać, a o czym pamiętać.
Źle dobrana bielizna
Według statystyk nawet 80% kobiet nosi niewłaściwy rozmiarowo stanik. Dobrze dopasowany biustonosz podkreśli zalety figury, a ukryje mankamenty. Tak naprawdę jest podstawą każdej stylizacji. Wybierz się do specjalistycznego sklepu i skorzystaj z pomocy brafitterki. Doradzi Ci, które biustonosze wybrać. Poczujesz się kobieco i seksownie. Staniesz się bardziej pewna siebie.
Nie zakładaj majtek z wysokim stanem do biodrówek. Absolutnie nie mogą wystawać. W przeciwnym razie będziesz wyglądać wulgarnie. Zanim wyjdziesz domu, usiądź na chwilę i sprawdź, czy bielizna jest na pewno dobrze zakryta. Zwróć też uwagę na kolor bielizny. Wiele pań zakłada biały biustonosz pod białą bluzkę. Jednak w tym przypadku najlepiej sprawdzi się cielisty stanik. Nie będzie rzucał się w oczy.
Rajstopy do sandałów lub butów z odkrytymi palcami
Zamiast zakładać rajstopy, po prostu posmaruj nogi kremem nawilżającym. Dzięki temu będą wyglądać ładnie i zdrowo. W chłodniejszych miesiącach noś buty z zamkniętymi palcami i rajstopy lub pończochy.
Legginsy to nie spodnie!
Nie noś legginsów jako spodni. Możesz je nosić podczas ćwiczeń i odpoczynku w domu, i to w zasadzie wszystko. Jeśli uwielbiasz nosić czarne legginsy, lepiej załóż dżinsy w tym samym kolorze. Są eleganckie i wygodne.
Optycznie skracasz nogi
Jeśli masz grube łydki, zrezygnuj z butów, które mogą to podkreślić. Unikaj jak ognia gladiatorek, czółenek z paskiem wokół kostki oraz botków z cholewą do połowy łydki. Zamiast nich wybierz buty do kolan lub kończące się na wysokości kostki. W ten sposób optycznie wydłużysz i wyszczuplisz nogi. Pamiętaj, by nosić obuwie i spodnie w tym samym kolorze.
Odsłaniasz zbyt wiele
Odsłaniając zbyt dużo ciała, nie wyglądasz seksownie, tylko wulgarnie. Kuszące jest to, czego nie widać. Możesz tylko delikatnie podkreślić swoje atuty. Bluzka z dekoltem? Tak, pod warunkiem, że nie jest zbyt głęboki.
Stosuj się do jednej, prostej zasady. Jeśli coś odsłaniasz, resztę musisz zakryć. Zakładasz krótką sukienkę lub spódniczkę? Zrezygnuj z dekoltu.
Zbyt wysokie szpilki
Szpilki mogą dodać kilka centymetrów i optycznie wysmuklić sylwetkę. Podczas zakupów koniecznie zwróć uwagę na ich wysokość. Mało kobiet wygląda dobrze w szpilkach 3-5 cm. Z drugiej jednak strony, ze względu na swoje zdrowie i bezpieczeństwo, zrezygnuj z 15-centymetrowych butów. Po całym dniu mogą Cię okropnie boleć nogi. Kieruj się nie tylko wyglądem, ale też wygodą. Wtedy będziesz zadowolona ze swojego wyboru.
Bogato zdobiona biżuteria
Coco Chanel często powtarzała, by przed wyjściem z domu zdjąć chociaż jedną ozdobę. Nawet jeśli nie lubisz stylu minimalistycznego, nie popadaj w przesadę. Jeżeli zakładasz naszyjnik, zrezygnuj z ekstrawaganckich naszyjników.
Źle dobrane rajstopy
Jeśli musisz założyć rajstopy, koniecznie zwróć uwagę na ich kolor. Masz jasną karnację? Zrezygnuj z ciemnobrązowych rajstop. Zadbaj o to, by wyglądać naturalnie. W przeciwnym razie zaburzysz całą stylizację.
Zawsze kupujesz ubrania w tym samym rozmiarze
Pamiętaj, że rozmiarówka w zależności od sklepu może się znacznie różnić. Dużo też zależy od wybranego fasonu. Nie wstydź się przymierzyć w większym rozmiarze. Do przymierzalni weź ze sobą ubrania w dwóch lub trzech rozmiarach. Sprawdź, w której kreacji wyglądać najlepiej.
Zbyt krótka spódnica
To również jeden z podstawowych błędów. Najlepiej, by spódnica kończyła się w okolicach długość. Taka długość jest bezpieczna w każdej sytuacji. Nie zakładaj krótszej spódnicy.
autor: Justyna Dereń
zobacz też:
Wybór sukienki koktajlowej
Płaszcz na każdą okazję
Bielizna nocna a damska sylwetka
Bielizna erotyczna wczoraj i dziś
Tak, zawsze wprawiają mnie w osłupienie panie w rozmiarze plus size, które noszą legginsy i krótką bluzkę do pępka!
Kiedyś bardzo lubiłam chodzić w wysokich szpilkach. Niestety zaczął mnie boleć kręgosłup. Teraz wolę czółenka na niskim obcasie. 🙂