Brytyjski Lotus od lat słynie z niewielkich i bardzo lekkich pojazdów, które oferują możliwość niezwykle szybkiej jazdy. W ostatnim czasie gama modelowa tego producenta była nieco ograniczona, ponieważ znajdowały się w niej leciwe już konstrukcje. W lipcu 2021 roku Brytyjczycy zaprezentowali zupełnie nowy pojazd o nazwie Emira. Czy charakteryzuje się ten samochód?
Najnowsza propozycja Lotusa wycelowana jest w takie samochody jak Porsche 718 Cayman oraz Alpine A110. Oznacza to, że Emira jest stosunkowo niewielkim coupe z napędem na tylne koła przeznaczonym dla amatorów szybkiej jazdy.
Stylistycznie samochód nawiązuje do innych modeli Lotusa, takich jak Evora czy Elise. Centralny montaż jednostki napędowej wymusił przesunięcie kabiny pasażerskiej do przodu. Tylna część jest więc nieco wydłużona. Ogólnie można powiedzieć, że auto prezentuje się dość zachowawczo i elegancko zarazem.
Na uwagę zasługuje również wnętrze pojazdu. Jest ono bowiem utrzymane w zupełnie innym stylu niż ten, do którego przyzwyczaił nas Lotus w ostatnich latach. Wnętrze zostało wykończone w sposób łączący sport z luksusem. Skóra i alkantara to materiały grające pierwsze skrzypce. Specjalnie wyprofilowane fotele mają zapewnić doskonałe trzymanie boczne w szybko pokonywanych zakrętach. Z kolei niewielka kierownica, spłaszczona u góry i u dołu, przywodzi na myśl samochody wyścigowe. Wszelkie parametry jazdy kierowca będzie mógł monitorować na ekranie zamontowanym w miejscu tradycyjnych zegarów. Na konsoli środkowej umieszczono drugi ekran, który umożliwia sterowania poszczególnymi funkcjami pojazdu. Na pokładzie nie zabraknie takich udogodnień jak elektryczne regulowane fotele, czujniki światła i deszczu, asystent parkowania, system bezkluczykowego uruchamiania, adaptacyjny tempomat czy też automatyczny hamulec przedkolizyjny.
Emira jest samochodem dwuosobowym, niemniej jednak została wyposażona w dwa bagażniki. Za fotelami można zmieścić bowiem 208 litrów bagażu, z kolei z przodu 151 litrów. Oznacza to, że nową propozycją Lotusa można wybrać się na weekendowy wypad za miasto.
Osoby zainteresowane nabyciem Emiry będą mogły wybierać spośród dwóch wersji silnikowych. Pierwszą z nich stanowi jednostka napędowa zapożyczona z Mercedesa-AMG A35, jednakże na potrzeby Lotusa jej moc została nieco zwiększona, z 306 do 360 KM. Ma ona 2 litry pojemności i czterocylindrową głowicę. Druga propozycja to silnik konstrukcji Toyoty o pojemności 3.5 litra i sześciu cylindrach. Generuje on moc maksymalną na poziomie 400 KM. Jednostka ta jest dobrze znana miłośnikom Lotusa, ponieważ można ją było znaleźć pod maską Evory. Do wyboru będzie sześciobiegowa skrzynia manualna albo automatyczna o tej samej liczbie przełożeń. Mocniejszy wariant ma zapewnić kierowcy przyspieszenie od 0 do 100 km/h na godzinę w 4,2 sekundy, z kolei prędkość maksymalna to 290 km/h.
W Polsce marka Lotus nie jest najlepiej rozpoznawalna, jednakże w Wielkiej Brytanii to prawdziwa legenda. Została ona założona w 1948 roku przez Colina Chapmana. Twórca marki kierował się przy projektowaniu samochodów zasadą, iż powinny być one małe, lekkie i szybkie. W historii Lotusa nie brakowało więc niewielkich aut, które miały sprawiać przyjemność z jazdy. Oprócz nich było także kilka pojazdów o bardziej komfortowym charakterze. Lotus zapisał się również w historii sportu samochodowego, w tym w najważniejszej serii wyścigowej – w Formule 1.
Lotus to kolejna marka, która przygotowuje się do elektryfikacji swoich modeli. Debiutująca w tym roku Emira jest ostatnim samochodem bez jakiegokolwiek wspomagania elektrycznego w historii tej firmy – przynajmniej tak deklarują jej przedstawiciele. Pojazd ten zapowiada się znakomicie zarówno pod względem stylistycznym, jak i mechanicznym. Osoby zainteresowane zakupem Emiry powinny przygotować co najmniej 60 tysięcy funtów.
AutoVIPek
zdjęcia: lotuscars.com
Dodaj komentarz