Barbara Hesse-Bukowska

Barbara Hesse-Bukowska Retrospective – nowy album

Opublikowano: 24 sierpnia 2020

Niedawno ukazał się nowy album legendy i wielkiej damy polskiej pianistyki, laureatki II nagrody pierwszego powojennego konkursu chopinowskiego w Warszawie, nauczycielki m. in. Włodka Pawlika i ukochanej Krzysztofa Komedy. Barbara Hesse-Bukowska, bo o niej właśnie mowa, znów zagościła w naszych domach i sercach dzięki nowej płycie Polskiego Radia Chopin pt. Barbara Hesse-Bukowska Retrospective . O płycie i artystce opowiadają Włodek Pawlik i Marcin Gmys.

To wyjątkowy album, którego nie można przegapić. Zawiera kompozycje: Fryderyka Chopina, Roberta Schumanna, Maurice’a Ravela, Karola Kurpińskiego i Stanisława Moniuszki w wykonaniu wybitnej polskiej pianistki, jednej z największych popularyzatorek polskiej muzyki fortepianowej.

To była wielka pianistka, wspaniała pod każdym względem jeżeli chodzi o wszelkie aspekty sztuki pianistycznej przez duże S. Pani Profesor Barbara Hesse-Bukowska była osobą niesamowitą, emanacją dobra, z dużym poczuciem humoru, ale też z dystansem do świata. Mówiliśmy zawsze o niej: Nasza Pani Profesor. Niesamowite było to, że wszyscy, którzy z nią się spotykali, którzy mieli szczęście u niej studiować, tak jak ja, po prostu mieli świadomość, że mają do czynienia z osobą wybitną – wspomina (dla Magazynu VIP) Włodek Pawlik, jazzman, zdobywca nagrody Grammy, wykładowca Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie, uczeń Barbary Hesse-Bukowskiej.

Barbara Hesse-Bukowska Retrospective

Pomysł wydania płyty zrodził się kolektywnie w naszej redakcji. Postanowiliśmy wydać ją właśnie w tym roku kierując się trochę kluczem rocznicowym. Zastanawiając się na tym, którego kolejnego artystę wziąć pod naszą redukcyjną lupę zdecydowaliśmy, że będzie to Barbara Hesse-Bukowska, ponieważ w tym roku mija 90 rocznica jej urodzin – mówi muzykolog Marcin Gmys, dyrektor Polskiego Radia Chopin.

Zamieszczone na płycie zarówno koncertowe jak i studyjne nagrania sprawiają, że jest ona atrakcyjna zarówno dla koneserów archiwalnych nagrań, jak i melomanów chcących dogłębniej poznać sylwetkę Barbary Hesse-Bukowskiej oraz historię polskiej pianistyki XX w.

Wspomnienie o wielkiej pianistce

Barbara Hesse-Bukowska, jedna z największych polskich pianistek powojennych czasów, obok Haliny Czerny-Stefańskiej i Reginy Smendzianki, jest najczęściej kojarzona z muzyką Fryderyka Chopina. Głównie z powodu zdobycia przez nią II nagrody w IV Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie w 1949 r., ale także liczne nagrody, zdobyte przez pianistkę właśnie za wykonania muzyki naszego wielkiego kompozytora. Po zakończeniu konkursowych zmagań artystka rozpoczęła wieloletnią działalność estradową, która zaowocowała międzynarodową karierą. Koncertowała niemal na całym świecie. Dokonała wielu nagrań dla prestiżowych wytwórni muzycznych. Grała w największych ośrodkach muzycznych świata. Zdobywała nagrody. Była jurorem konkursów pianistycznych, a także wybitnym pedagogiem.

Jej sztuka pianistyczna, jej artyzm, wymyka się prostym definicjom, ponieważ była wielką osobowością artystyczną. Była wielką pianistką, ale była też cudownym człowiekiem. Połączeniem cech wielkości i skromności. Osobą obdarzoną niebywałym poczuciem humoru – wspomina Włodek Pawlik. Ponieważ była pod każdym względem fenomenalną pianistką, absolutnie z tej najwyższej półki, jeżeli chodzi o to w jaki sposób podchodziła do grania i jak grała, większość studentów, którzy mieli szczęście poznawać u niej tajniki sztuki pianistycznej miało poczucie, że realizują przesłanie utrzymywania pewnej wartości jeżeli chodzi o sztukę  pianistyczną, której ona była wspaniałym ogniwem – dodaje.

Płyta pokazująca wrażliwość i wirtuozerię

Próbując budować koncepcję tej płyty, chcieliśmy z jednej strony ukazać Barbarę Hesse-Bukowską jako pianistkę niezwykle wrażliwą, bardzo muzykalną. Chcieliśmy przedstawić m.in. sposób w jaki podchodzi do budowania chopinowskiej frazy. Do tego słynnego chopinowskiego rubata. Ale chcieliśmy również pokazać pianistkę z innej, mniej znanej strony – czysto wirtuozowskiej – opowiada dyrektor M. Gmys.

Na płycie znalazł się m.in. Koncert fortepianowy Maurycego Ravela, z owym cudownym walcem w części drugiej, w którego końcówce Ravel nieoczekiwanie nawiązuje do onirycznej kody Romansu z Koncertu e-moll Fryderyka Chopina. Poza tym oczywiście wybór nagrań chopinowskich: dwa opusy wczesnych mazurków op. 6 i 7, które Hesse-Bukowska według wielu grała najpiękniej, a także dwa nokturny, dwa walce i Polonez es-moll. Do tego proponujemy naprawdę brawurowe interpretacje Arabeski Schumanna, Prząśniczki Stanisława Moniuszki w transkrypcji Henryka Melcera-Szczawińskiego oraz – absolutny repertuarowy rarytas – miniaturę Chwila snu okropnego Karola Kurpińskiego, która „przyśniła się” kiedyś młodemu Chopinowi piszącemu jedną ze swoich wirtuozowskich etiud. Tego naprawdę nie można przegapić – dodaje muzykolog.

Barbara Hesse-Bukowska

Kolejne albumy From the Polish Radio Archives

Płyta Barbara Hesse-Bukowska. Retrospective to już trzeci album płytowy Polskiego Radia Chopin z serii „From the Polish Radio Archives”. Do tej pory nakładem tej serii ukazały się płyty: Witold Małcużyński. The Legendary Wawel Castle Recital. Kraków / Cracow, 1959 i Mieczysław Horszowski in Poland. W przygotowaniu są kolejne płyty tej wyjątkowej kolekcji.

W chwili obecnej planujemy rozszerzenie formuły naszej serii. Jeszcze jesienią tego roku, pod szyldem „From the Polish Radio Archives”, ukaże się czwarta płyta, która będzie pierwszym albumem „niepianistycznym”. Mamy bowiem ambicje, by prezentować nie tylko wybitnych pianistów – chopinistów, ale także wybitnych polskich kompozytorów, z którymi nie najlepiej obeszła się historia. Najpierw pragniemy przypomnieć sylwetkę Eugeniusza Morawskiego, kompozytora, który był twórcą na miarę Mieczysława Karłowicza i Karola Szymanowskiego, ale którego nazwisko dzisiaj niewiele mówi melomanom. Planujemy wydać album złożony aż z trzech krążków. Zaprezentujemy w nim bardzo obszerną retrospektywę twórczości tego kompozytora: trzy poematy symfoniczne i dwa potężne, monumentalne balety – opowiada M. Gmys. Dodaje, że Eugeniusz Morawski był interesującą postacią nie tylko jako kompozytor. Należał do frakcji bojowej PPS-u i za swoją działalność polityczną został zesłany na Syberię. Szczęśliwie znalazł się jednak w Paryżu, gdzie przez 20 lat do 1930 r., rozwijał własną twórczość. Później był rektorem Konserwatorium Warszawskiego. Należał do grona inicjatorów Konkursu Chopinowskiego, a w czasie II wojny światowej działał i wykładał w podziemiu. Niestety, w okresie Powstania Warszawskiego, większość jego dorobku spłonęła. Muzykolog podkreśla, że był to wielki dramat tego kompozytora, który w konsekwencji doprowadził do niemal całkowitego zapomnienia jego twórczości.

tekst i zdjęcia Ewa Ploplis

 

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
Sonos
Dzięki zaawansowanym technologiom, takim jak wzmacniacze kla...
Stanisław Lem
Wielcy tego świata muszą rozwiązać problem katastrof...
czerwone maki
W czwartkowy wieczór w warszawskim Multikinie Złote...
Jan Sabiniarz
16 marca 2024 r. w hotelu Aubrecht w Koprzywnicy mia...
Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena
17 marca  br. rozpoczął się 28. Wie...