nieruchomości w Dominikanie

Czy warto kupić nieruchomość w… Dominikanie?

Opublikowano: 6 marca 2024

Formalności, jakich musimy dopełnić by nabyć nieruchomość w Dominikanie, nie różnią się tak bardzo, od tych, których trzeba dopilnować gdy kupujemy dom bądź mieszkanie w Polsce – mówi Maria Kobryń, ekspert od zagranicznych nieruchomości.

Dlaczego ludzie inwestują w nieruchomości zagranicą?

Maria Kobryń – Powodów do zakupu nieruchomości za granicą jest tyle, ile ludzi na świecie, ale można wyróżnić 3 takie główne idee, które ludziom przyświecają. Pierwsza to zakup dla siebie lub swojej rodziny jako miejsce wypoczynkowe. Wtedy zazwyczaj wybierane są nieruchomości na terenie Unii Europejskiej. Króluje oczywiście Hiszpania (w tym Wyspy Kanaryjskie), Włochy, Bułgaria i Chorwacja. Niektórzy wybierają też Turcję lub Albanię. Druga grupa to osoby, które traktują nieruchomość jak sejf, w którym trzyma się środki pieniężne i oczekują wzrostu wartości nieruchomości. Tu też kraje europejskie wiodą prym, jeśli chodzi o lokalizację. Trzecia grupa to osoby, które oprócz dwóch powyższych warunków (miejsce na urlop oraz zabezpieczenie przed utratą wartości pieniądza) chcą by ta nieruchomość dodatkowo spełniała inne role. Nieruchomość za granicą może zarabiać bardzo dobre pieniądze, a także może być przepustką do posiadania stałej rezydencji w danym kraju lub też obywatelstwa. Posiadanie stałej rezydencji ułatwia posiadanie rachunku bankowego, w którym możemy trzymać środki zarobione na nieruchomości czy też możemy założyć biznes w danym kraju.

Warto tutaj podkreślić, że nieruchomości zagranicą są o wiele tańsze niż te w Polsce. Przykładowo w Dominikanie cena metra kwadratowego kształtuje się w okolicach 10-15 tysięcy złotych, a w Karpaczu czy w Jastarni trzeba zapłacić nawet 30 tysięcy złotych. Za tę samą cenę możemy więc nabyć nieruchomość o wiele większą i bardziej luksusowo urządzoną. Co więcej, w takich egzotycznych lokalizacjach turystycznych sezon trwa przez cały rok, co oznacza, że przez pełne dwanaście miesięcy możemy czerpać zyski z wynajmu.

Dlaczego polecasz Dominikanę jako miejsce, w którym można bezpiecznie kupić nieruchomość?

Maria Kobryń – Przede wszystkim dlatego, że ja będąc w Dominikanie i robiąc taki poważny research, nie tylko polityczny, gospodarczy, ekonomiczny, ale też prawny, doszłam do wniosku, że ta wyspa jest samowystarczalna. W sytuacji, gdybyśmy utknęli tam i zostali odcięci od całego świata, tak naprawdę mamy wszystko, co jest nam potrzebne do przeżycia. Wyspa ma bardzo duży zasób wody słodkiej i sprzyjające warunki do rolnictwa. Dodatkowo, istnieje tu rozwinięty sektor wydobywczy, dostarczający surowce mineralne, w tym sól i żelazo.

Studiując historię gospodarczą Dominikany, zauważyłam, że ten kraj konsekwentnie rozwija swoją gospodarkę. Władze inwestują bardzo dużo pieniędzy w infrastrukturę – drogi, koleje, lotniska. Mamy na miejscu również szpitale prywatne, które oferują bardzo wysoki standard obsługi oraz międzynarodowe szkoły powstałe wraz z napływem obcokrajowców od lat 80-tych. Warto bowiem wspomnieć, że obywatele Stanów Zjednoczonych i Kanady, a także mieszkańcy południowej Ameryki chętnie osiedlają się w Dominikanie, którą traktują jako atrakcyjne miejsce do komfortowego życia.

Co więcej, w Dominikanie możemy liczyć na dosyć stabilne prawo podatkowe i wiele zachęt podatkowych. To bardzo ułatwia przeprowadzkę czy właśnie inwestowanie w tym kraju. W tym kontekście – czerpania zysku z wynajmu domu czy mieszkania na Dominikanie – warto również zwrócić uwagę na to jak Dominikana zachowywała się podczas pandemii koronawirusa. W przeciwieństwie do wielu turystycznych destynacji otworzyła swoje granice – turyści mogli swobodnie spędzać tam wakacje.

Czy Dominikana ma jakieś wady?

Maria Kobryń – Dominikana ma jeszcze sporo rzeczy, których musi się nauczyć bądź zmienić. Trzeba bowiem pamiętać, że jest to kraj rozwijający się. Cały czas na przykład trwa porządkowanie kwestii gruntów – w przeszłości wiele majątków prywatnych zostało znacjonalizowanych w ramach różnych reform. Jednym słowem, jeżeli coś jest zbyt tanie, powinno wzbudzać nasze wątpliwości. Możemy znaleźć fantastyczne oferty, za bardzo atrakcyjną cenę, jednak w wielu takich przypadkach oznacza to jedynie, że będzie nam to sprzedawała osoba, która nie jest właścicielem danego gruntu czy nieruchomości.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Dominikana jest otwarta na kapitał zagraniczny i chce ułatwić cudzoziemcom inwestowanie, a kolejne rządy bardzo mocno pracują nad tym, by zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom, ale również inwestorom z zagranicy. Dlatego też wprowadzono pakiet zachęt znanych jako Confotur, która umożliwia nabywcom korzystanie z ulg podatkowych i innych zachęt do inwestowania. Jeśli chcemy skorzystać z ulg podatkowych czy ze stałej rezydencji, to musimy zainwestować w jeden z wielu projektów, które znajdują się w odpowiednim rejestrze. Znajdziemy tam nie tylko przedsiębiorstwa, w które można zainwestować, ale też projekty deweloperskie. Wybór projektów znajdujących się w tym rejestrze zmniejsza ryzyko związane z zakupem nieruchomości w Dominikanie, dlatego, że dany projekt lub firma musi spełnić wiele warunków, ażeby została wpisana do tego rejestru.

Następną rzeczą, z której należy zdawać sobie sprawę jest to, że Dominikana ma wyższy poziom korupcji jakimkolwiek europejski kraj. Dodatkowo charakter rdzennych mieszkańców jest troszkę bardziej rozluźniony – tam nikt nigdzie się nie śpieszy, co może irytować wielu inwestorów, przyzwyczajonych do bardziej sprawnego działania i szybszego procedowania spraw formalnych. Dopełniając formalności musimy się więc liczyć z tym, że często urzędnicy będą sugerować, że mogą w jakiś sposób przyspieszyć to postępowanie. Będą używać różnych określeń, jak na przykład „gratyfikacja” czy „dowód wdzięczności”, koniec końców chodzić będzie jednak o łapówkę. Oczywiście nie powiedzą tego wprost.  Należy pamiętać, że jeśli już na samym początku naszej przygody z Dominikaną zgodzimy się na łapówkę, zyskamy reputację inwestora podatnego na manipulację. To z kolei będzie skutkować tym, że już każdy urzędnik czy „majster” będzie od nas wymagał takiej daniny. Rząd Dominikany mocno pracuje nad kolejnymi zmianami w prawie i projektami społecznymi tak aby zniwelować problem korupcji kompletnie do zera.

Jak najlepiej przygotować się do kupna nieruchomość w Dominikanie?

Maria Kobryń – Formalności, jakich musimy dopełnić by nabyć nieruchomość w Dominikanie, nie różnią się tak bardzo, od tych, których trzeba dopilnować gdy kupujemy dom bądź mieszkanie w Polsce. Niezbędna jest wizyta u notariusza, który sporządza się umowę w formie aktu notarialnego (dokument w efekcie wygląda bardziej jak umowa pisemna z podpisami notarialnie poświadczonymi, ale ma wagę naszego aktu notarialnego) i dokonuje się wpisów w takim odpowiedniku ksiąg wieczystych, który się nazywa rejestr tytułów. Możliwe jest też zawarcie umowy przez pełnomocnika, ale potrzebne jest polskie notarialne pełnomocnictwo przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego na język hiszpański i dodatkowo musimy się postarać o klauzulę apostille.

Mimo podobnych procedur prawnych, warto jednak pamiętać, że Dominikana to nadal obcy kraj, który rządzi się zupełnie innymi prawami i w którym obowiązują zupełnie inne normy niżeli w Polsce. Zatem, jeżeli chcemy kupić bezpiecznie nieruchomość, dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług zaufanego doradcy lub agenta nieruchomości, który współpracuje z lokalną kancelarią prawną. Taka osoba będzie w stanie przedstawić nam zarówno zalety, jak i wady danej lokalizacji oraz krok po kroku przeprowadzić nas przez proces zakupowy. Dzięki temu będziemy mogli podjąć decyzje o nabyciu nieruchomości w sposób bardziej świadomy, a w trakcie załatwiania formalności unikniemy nieprzyjemnych niespodzianek prawno-administracyjnych.


Maria Kobryń, prawnik i partner zarządzający w kancelarii Blueshell Legal. Przez wiele lat związana z rynkiem nieruchomości komercyjnych, dziś wspiera MŚP w mierzeniu się wyzwaniami z zakresu nieruchomości, spółek, kontraktów, prawa autorskiego i tymi, które pojawiają się przy sprzedaży firmy. Poza prowadzeniem kancelarii prawniczej Maria spełnia się jako doradca w nieruchomościach za granicą. Dzięki globalnej sieci kontaktów–współpracy z renomowanymi zagranicznymi kancelariami prawnymi i firmami doradczymi, a także firmami zarządzającymi majątkiem–pomaga kupić i zarządzać nieruchomościami w takich lokalizacjach jak Dominikana, Tajlandia, Bali i RPA oraz Europa i bliski Wschód. Doradza też polskim deweloperom chcącym realizować projekty budowlane za granicą. Prywatnie, mama dwójki dzieci, żona chirurga i miłośniczka smart podróży, próbująca zarazić swoją pasją jak największe grono rodzinne i znajomych

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
odbiór mieszkania
Każdy marzy o idealnym domu, który zagospodaruje wed...
Anna Maria Porowska
Anna Maria Porowska jest wybitną postacią w świecie...
Stare Babice
Gmina Stare Babice znajduje się w województwie mazow...
bitcoin
Przez ponad dekadę widzieliśmy, jak Bitcoin wzrastał o setki...
kryptowaluty
Kryptowaluty, czyli cyfrowa lub wirtualna forma waluty, prze...